Nokia Lumia 520 uratowała życie policjantowi

Smartfonami często posługujemy się, by wyjść cało z opresji – dzięki nim możemy szybko wezwać pogotowie czy straż pożarną lub pomoc drogową, gdy nasze auto stanie w leśnej głuszy. Rzadko jednak myślimy o nich w kontekście bezpośredniej ochrony…
Nokia Lumia 520 uratowała życie policjantowi

Gdy przedwczoraj żandarm z Sao Paulo postanowił odwiedzić swój rodzinny dom po służbie nie przypuszczał, że będzie świadkiem dramatycznych wydarzeń. Mężczyzna po dotarciu na miejsce odkrył, że jego rodzice przetrzymywani są jako zakładnicy przez dwóch złodziei okradających budynek. Zaskoczeni przestępcy, gdy zorientowali się, że mają do czynienia z policjantem wojskowym bez ostrzeżenia otworzyli ogień. Większość kul chybiła, ale jedna trafiłaby mężczyznę w udo, gdyby nie… Lumia 520 spoczywająca beztrosko w kieszeni spodni. Pocisk zatrzymał się na smartfonie dzięki czemu żandarm nie odniósł żadnych fizycznych obrażeń. Przestępcom udało się uciec, a Nokia oczywiście nie nadaje się już do użytku, ale gdyby nie owy telefon historia ta mogłaby skończyć się znacznie gorzej.

“Kuloodpornych” telefonów jest znacznie więcej niż można by przypuszczać. W 2011 roku HTC EVO 3D ocalił w podobny sposób pracownika jednego z nocnych klubów podczas strzelaniny, jaka wywiązała się w Atlancie (wywiad z mężczyzną powyżej). Jeszcze wcześniej, w 2010 roku BlackBerry Curve ochronił udo kobiety, gdy broń jej chłopaka przypadkowo wystrzeliła.
Kuloodporny BlackBerry Curve

Kuloodporny Blackberry Curve
Również Motorola może pochwalić się uratowaniem czyjegoś życia. W 2008 roku 68-letni ogrodnik podczas koszenia trawy poczuł ból w okolicach serca. Gdy sięgnął do kieszeni swojej kamizelki zobaczył roztrzaskaną Motorolę Razr, w środku której tkwił nabój – prawdopodobnie omyłkowo wystrzelony przez myśliwego z okolicznego lasu.