Dulux Visualizer, czyli przygotowanie do remontu z rzeczywistością rozszerzoną

Moja mama wyjechała właśnie na urlop i razem z tatą w ramach prezentu niespodzianki przygotowujemy malutki remoncik pod jej nieobecność. Ponieważ mój tata, jak większość panów, nie ma kompletnie rozeznania w kolorach, a ja dostawałam białej gorączki na myśl okupowania ściany z próbkami farb w sklepie postanowiliśmy posłużyć się technologią. Już na wstępie odpadły wszystkie wizualizery innych producentów z bardzo prostej przyczyny – meble na zdjęciach podglądowych nijak miały się do tych, które znajdują się w moim rodzinnym domu. Oczywiście próbowałam zaimportować zdjęcia naszego pokoju, lecz efekt był mizerny i czas oczekiwania znów wystawił na próbę moją cierpliwość.
Dulux Visualizer, czyli przygotowanie do remontu z rzeczywistością rozszerzoną

I tak, całkiem przypadkowo trafiłam na aplikację Duluxa. Trochę wątpiłam w jej możliwości, ale okazało się, że niepotrzebnie. Rzeczywistość rozszerzona w smartfonie czy tablecie pozwala na błyskawiczne podejrzenie setek kolorów ścian – wystarczy odpalić apkę i skierować obiektyw kamery na pokój (możliwe jest nawet dzielenie ścian, by np. pomalować dolną i górną połowę na inny kolor). Oprócz podglądu na żywo można wykonać zdjęcie, by potem łatwiej wybrać tę jedną opcję. Jakość nie jest może super rewelacyjna (sprawdza się tylko w jasnych pomieszczeniach i wymaga dość dobrej stabilizacji) ale w ten sposób możemy szybko i bezpłatnie sprawdzić, w jakim kolorze ścian nasz pokój wygląda najkorzystniej.

Dulux Visualizer pobierzecie zGoogle Playlub AppStore.