Słuchawki dla graczy kojarzą się głównie z headsetami posiadającymi zamknięte muszle. Sęk w tym, że coraz częściej gramy nie tylko na komputerach PC czy stacjonarnych konsolach, ale też mobilnych urządzeniach. Zamknięte słuchawki zaś po prostu nie sprawdzają się w podróży – zajmują miejsce, skupiają na nas niepotrzebną uwagę, a czasami po prostu nie są kompatybilne z określonymi sprzętami. Dlatego właśnie Genius zdecydował się wprowadzić do swojej serii GX Gaming dokanałowy model słuchawek, który spodoba się głównie zwolennikom mobilnego grania.
Zabius M już na pierwszy rzut oka wyglądają sympatycznie. 1,2-metrowy, płaski, czerwono-czarny kabel plącze się zdecydowanie rzadziej niż tradycyjny kabel okrągły – i dużo łatwiej się rozplątuje. Czarne słuchawki i mikrofon wzbogacają srebrne akcenty. W zestawie znajdziemy trzy nakładki douszne, dzięki którym użytkownik ma szansę idealnie dopasować słuchawki pod wielkość swojego ucha (czy też raczej kanału). W moim przypadku najlepiej sprawdził się najmniejszy rozmiar. Dodatkowo w komplecie znajdziemy też przejściówkę mini jack 3,5 mm, którą rozdzielimy sygnał mikrofonu i głośników w urządzeniach wyposażonych w osobne wejścia audio. Producent pomyślał też o stylowym pokrowcu i karabińczyku, dzięki czemu słuchawki przyczepimy do paska od plecaka czy spodni.
Szczerze nie przepadam za słuchawkami dokanałowymi i miałam wątpliwości, czy Zabius M będzie mi odpowiadał. Ale w przeciągu kilku minut po założeniu praktycznie zapomniałam, że mam je na uszach. To nie tylko zasługa samych, wygodnych nakładek, ale też neodymowych przetworników, dzięki którym słuchawki staję się lżejsze niż w przypadku tradycyjnych ferrytowych. Słuchając audiobooka na smartfonie raz zdarzyło mi się nawet w nich zasnąć – po drzemce w żaden sposób nie bolały mnie uszy i nie odczuwałam żadnego dyskomfortu. Najczęściej używałam ich do PlayStation Vity, gdzie sprawdziły się świetnie nawet w grach generujących głęboki bass. Chociaż do konsoli stacjonarnej używam profesjonalnego headsetu, po przełączeniu na Zabius M nie odczuwałam znacznego pogorszenia jakości. Jasne, to nie to samo co system Dolby 7.1, ale też i nie ma się co oszukiwać – za taką cenę nie znajdziemy nic lepszego.
Nie samymi grami jednak człowiek żyje. Postanowiłam też przetestować Zabiusa w bardziej ekstremalnych warunkach tzn. podczas biegania. Do tej pory wszystkie testowane przeze mnie słuchawki douszne czy też dokanałowe wypadały mi z uszu. Najlepiej sprawdziły się do tej pory Sony SBH20, które i tak poprawiałam sobie w trakcie biegu średnio co kilkaset metrów. Zabius M pod tym względem jest rewelacyjny. Naprawdę musiałabym się mocno nagimnastykować, by słuchawki wypadły mi z uszu. Tak więc jeśli nie tylko gracie, a również uprawiacie sport – Zabius M Was zadowoli.
Warto dodać, że słuchawki nie wytłumiają dźwięków z otoczenia w 100%. W przypadku dokanałowych słuchawek bardzo nie lubię wrażenia, gdy tuż po ich założeniu zaczynam słyszeć własne tętno. Zabius M przepuszczają dźwięki z otoczenia na tyle, by podczas słuchania na dworze muzyki móc także usłyszeć dźwięk przejeżdżającego z bliska samochodu. Nie wszystkim to będzie pasować więc uczulam, by nie było rozczarowań.
Mikrofon działa dość przeciętnie. Przeprowadzać rozmowy można, aczkolwiek w przypadku gdy jesteśmy na dworze i kabel zwisa nam luźno (czyli gdy mikrofon nie znajduje się bardzo blisko ust) może się zdarzyć, że nasz rozmówca nie będzie nas wyraźnie słyszał. W domowych warunkach jest już lepiej – bez problemu wykorzystamy go do głosowego czatu w grach.
Wygodna konstrukcja, mało plączący się kabel i niska cena (od około 65 zł) to najważniejsze zalety Genius Zabius M. Jeśli szukacie uniwersalnych słuchawek, nie tylko do mobilnego grania, warto rozważyć ofertę tajwańskiego producenta.
Ocena: 74/100
Plusy:
+ Design
+ Komfort użytkowania
+ Uniwersalność
+ Cena/ jakość
Minusy:
– Dźwięki z otoczenia nie są w 100% wytłumione (niekoniecznie jest to wada)
– Przeciętna jakość mikrofonu
Specyfikacja techniczna podana przez producenta:
Słuchawki
- Czułość: 100db +/- 3db
- Częstotliwość przenoszenia: 20 Hz ~20 KHz
- Przetwornik: neodymowy o średnicy 13 mm
- Kabel: 1,2 m długości
Mikrofon
- Czułość: 42 dB +/- 3db
- Częstotliwość przenoszenia: 100 Hz ~ 10 KHz
- Impedancja: 2.2k ohm /4.5 VDC
