Basement Crawl – pierwszy polski tytuł na PS4 już niebawem doczeka się odświeżenia

Basment Crawl (nowa wersja otrzyma nazwę Basement Brawl) był jedną z tych gier, które oceniłam najniżej w mojej trzyletniej karierze dziennikarskiej:
Basement Crawl – pierwszy polski tytuł na PS4 już niebawem doczeka się odświeżenia

Za główną przyczynę koszmarnej rozgrywki uważam przede wszystkim design. Wystarczy spojrzeć na screeny by zauważyć, że graficy nieźle przekombinowali. Plansza w rzucie izometrycznym jest niewielka i ciemna, a projekty postaci tak maleńkie i zlewające się z tłem, że podczas gry z czterema osobami trzeba mocno wysilać wzrok, by nie stracić z oczu własnego zawodnika. Dodam, że każdy z graczy może wybrać tego samego bohatera. Wyobraźcie sobie zatem jak wygląda deatchmatch, w którym 8 osób gra identycznymi postaciami. Zabawa po sieci od razu mi zbrzydła. Na planszy panuje chaos, widać przeskoki w animacjach i często dołącza się do drużynowej wersji zabawy, gdzie przeciwko jednemu graczowi startuje czterech. Dla mnie ta gra była katorgą i stratą czasu. Próbowałam wykrzesać z siebie entuzjazm zapraszając do lokalnej zabawy znajomych, ale po trzech meczach wszyscy z nieskrywanym uczuciem żenady odkładali pada”– pisałam Wam w marcu.

Podobnych opinii studio Bloober Team nazbierało mnóstwo. Krytyka zadziałała na nich jednak bardzo motywująco i zamiast porzucić projekt i żyć z piętnem najgorszej gry na PS4 postanowiono go przerobić na tyle, by odzyskać utraconą reputację. Co uległo usprawnieniu? Przede wszystkim zwiększono dwukrotnie pulę postaci, które teraz nie tylko posiadają własne historie, ale też unikalne umiejętności. Do gry dodano więcej trybów sieciowych oraz 8 kampanii dla jednego gracza. Po screenach widać też, że Basement Brawl będzie wizualnie odświeżony i zyska cell-shadingową oprawę. Czy to wystarczy graczom? Przekonamy się na przełomie roku. Basement Brawl otrzymają bezpłatnie wszyscy, którzy kupili pierwotną wersję gry. Reszta zaś może liczyć na “coś specjalnego”, o czym Bloober Team poinformuje w późniejszym czasie (być może gra trafi także do abonentów PlayStation Plus).