Opisywany tu gadżet to rodzaj prześcieradła lub pokrowca na materac naszpikowanego różnymi sensorami. W materiale znajdą się takie rzeczy jak akcelerometr, który będzie wykrywał niespokojny sen, czujniki pracy serca i monitorujące oddech, termometr odczytujący temperaturę leżącego ciała i otoczenia, mikrofon rejestrujący chrapanie oraz czujniki badające siłę oświetlenia i wilgotność powietrza. Innymi słowami mamy tu kompleksowe narzędzie monitorujące sen, a przy tym nie wymagające noszenia na ręce jak bransoletki fitness czy smartwatche. Luna obudzi nas także w najbardziej odpowiedniej fazie snu.
Luna wysyła wszystkie zebrane informacje do aplikacji na smartfonie, gdzie będziemy w stanie zaprogramować sprzęt tak, by najlepiej nam służył. Przykładowo ustawimy temperaturę materaca (mogą być różne po obu stronach) w taki sposób, by o konkretnej godzinie łóżko było już ciepłe i zachęcające do spania. Oprogramowanie ma charatker open source dzięki czemu zewnętrzni programiści będą mogli połączyć je z własnymi aplikacjami. Przykładowo inteligentny ekspres do kawy włączy się, gdy tylko Luna wykryje, że wstaliśmy z łóżka, a drzwi zamkną się na zamek, gdy tylko położymy się spać.
To wszystko za cenę niższą niż standardowy materac – 179 dolarów. Zainteresowani mogą dokonać zakupu w przedsprzedaży do 26 lutego. Kampania na Indiegogo odniosła już sukces, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów w sierpniu tego roku.
