Najpiękniejsze dziewczyny na Intel Extreme Masters!!! [GALERIA] [18+]

Tegoroczny finał Intel Extreme Masters w katowickim Spodku był największą imprezą dla graczy, jaka kiedykolwiek odbyła się w Polsce. Esportem w końcu zainteresowały się polskie media mainstreamowe, do których powoli dociera, że porównywanie takich imprez jak Intel Extreme Masters z turniejem palenia cygar (nie pytajcie) jest trochę bez sensu.
Najpiękniejsze dziewczyny na Intel Extreme Masters!!! [GALERIA] [18+]

Gry na zachodzie już od jakiegoś czasu traktowane są jako pełnoprawna część popkultury. Nikt już nie wstydzi się przyznać do tego, że gra, bo to lubi. Oczywiście ma to swoje dobre i złe strony (pisałem już o tym), o których od czasu do czasu trzeba porozmawiać. Dzisiaj będzie o hostessach na imprezach dla graczy.

Na zachodzie ten trend powoli przemija i jak słusznie punktuje Tomasz Kutera z Polygamii, na takich imprezach jak E3, czy Gamescom z roku na rok modelek ubywa. Nie ma to negatywnego wpływu na liczbę ludzi odwiedzających te imprezy, a dzięki temu że modelek jest mniej, to coraz mniej portali publikuje te galerie rodem sprzed dekady, na których oprócz dziewczyn w seksownych pozach nie ma nic. Zawsze zastanawiał mnie sens takich publikacji w serwisach dla graczy. Naprawdę chcecie, żeby kultura gier komputerowych została kolejną mainstreamową wydmuszką, gdzie wszystkie produkty trzeba reklamować za pomocą seksu?

W sobotę wybrałem się na panel poświęcony kobietom w esporcie, którego uczestnicy zastanawiali się co trzeba zrobić, żeby grające kobiety zaczęły być traktowane na równi z graczami płci męskiej. To temat na zupełnie inny tekst, ale obecnej sytuacji na pewno nie zmieni to, że na każdej imprezie dla graczy hostessy nadal traktowane są przedmiotowo.

Dlatego też zamiast prosić o pozy z pięknym uśmiechem, poprosiłem spotkane hostessy o zapozowanie do zdjęć z głupimi minami. Taka mała prowokacja. Hostessa też człowiek, lubi się powygłupiać i zamiast łapać ją za tyłek, można po prostu pogadać.

Hostess płci męskiej niestety nie spotkałem, ale w bonusie dorzucam naszego grafika Piotra, którego można było spotkać na stoisku Samsunga, gdzie zamiast robić fotki, umieszczał wszystkich chętnych uczestników Intel Extreme Masters na swojej ilustracji rodem z Mad Maxa (o czym również napiszemy):