Styczność coraz mniejszych dzieci z Internetem jest nieuchronna. Skala zagrożeń, jakie się z tym wiążą, stawia przed rodzicami wyzwanie zapewnienia im właściwej ochrony. Przekonał się o tym sam pomysłodawca aplikacji – Marcin Marzec, ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa IT z 20 letnim doświadczeniem w branży, prywatnie tata dwóch synów – 8 i 12 letniego.
“Bezpieczeństwo dzieci w wirtualnym świecie to problem, z którym boryka się rzesza rodziców. Wyszedłem z założenia, że zamiast zabierać dziecku komputer, czy stać nad nim i na bieżąco kontrolować jego aktywność w sieci, warto stworzyć rozwiązanie, które jemu zapewni ochronę na najwyższym poziomie, a mi jako rodzicowi – poczucie spokoju, że zadbałem o jego bezpieczeństwo. Tak narodziło się SafeKiddo, nad którym pracujemy od początku 2014 roku. — informuje Marcin Marzec, pomysłodawca aplikacji.
SafeKiddo to polska marka, która dostarcza rozwiązania chroniące dzieci w sieci. Pierwszym z nich jest aplikacja mobilna. W realizacji jest już urządzenie przenośne SafeKiddo, które zapewni możliwość ochrony dziecka korzystającego z Internetu przez dowolne urządzenie w domu – od laptopa, przez tablet aż po konsolę do gier i telewizor.
Zamiast skomplikowanego języka, punktów pisanych drobnym maczkiem i stricte technicznego wyglądu, rodzic znajdzie w aplikacji prostą instrukcję obsługi, możliwość 30-dniowego bezpłatnego przetestowania aplikacji, a także dostęp do panelu, w którym będzie mógł przeanalizować aktywność dziecka w sieci.
Korzystając z SafeKiddo, rodzic ma możliwość:
- określenia zakresu treści do, których dziecko może mieć dostęp adekwatnie do jego wieku
- wprowadzić wyjątki dostępu do pewnych stron, jeśli znajdują się na liście zakazanych dla dziecka, ale rodzic je zna i ufa, że są odpowiednie dla jego pociechy
- monitorować czas, jaki dziecko przeznacza na korzystanie z sieci, włącznie z zaplanowaniem harmonogramu na cały tydzień z uwzględnieniem planu zajęć dziecka
- poznać, jakimi aplikacjami, stronami jest zainteresowane jego dziecko, czego szuka w sieci
- za każdym razem, kiedy dziecko będzie chciało odwiedzić witrynę, której treść nie jest dozwolona, aplikacja wyśle do rodzica komunikat z pytaniem o pozwolenie
Funkcjonalności aplikacji są stale rozwijane. Także dzięki informacjom zwrotnym od rodziców już korzystających z aplikacji, którzy swoje uwagi i pomysły mogą zgłaszać na kontakt dostępny na stronie SafeKiddo. Aplikacja jest dostępna na Android i na Windows Phone. Niedługo także na iOS.
