Technologia Ansel: fotografia przeniesiona do świata gier

Niewielki fragment zrzutu ekranowego w wysokiej rozdzielczości wykonanego z wykorzystaniem technologii Ansel.
Niewielki fragment zrzutu ekranowego w wysokiej rozdzielczości wykonanego z wykorzystaniem technologii Ansel.
Niewielki fragment zrzutu ekranowego w wysokiej rozdzielczości wykonanego z wykorzystaniem technologii Ansel.

Niewielki fragment zrzutu ekranowego w wysokiej rozdzielczości wykonanego z wykorzystaniem technologii Ansel.

Trend wykonywania “fotografii” w wirtualnych światach gier staje się w ostatnich latach coraz popularniejszy. I nie ma w tym nic dziwnego, bo w wielu przypadkach są to obecnie światy częściowo lub nawet całkowicie otwarte, opracowane z niesamowitą dbałością o najmniejsze nawet detale. Warto też pamiętać, że nie są to tylko szczegóły powiązane z wzrastającą rozdzielczością obrazu, ale także wieloma innymi czynnikami, na przykład symulowaniem upływu czasu w ciągu doby (ruch słońca i księżyca), zmieniających się pór roku czy warunków pogodowych. Przede wszystkim jednak to, co możemy oglądać podczas gry w wiele najnowszych tytułów, prezentuje się po prostu coraz ładniej, oferując doznania estetyczne na poziomie, który przed kilkoma laty wydawałby się nieprawdopodobny.

Coraz większą sławą cieszą się “wirtualni fotografowie”, tacy jak Duncan Harris, Joshua Taylor, James Pollock czy Leonardo Sang. Do niedawna mieli oni jednak pewien problem: w porównaniu do tradycyjnej fotografii ich możliwości były mocno ograniczone i sprowadzały się często wyłącznie do naciśnięcia przycisku Print Screen na klawiaturze w odpowiednio wybranym momencie. Właśnie dlatego NVIDIA opracowała technologię Ansel, która tego typu twórcom dała do ręki radykalnie lepsze narzędzie do rejestrowania zrzutów ekranowych w grach.

Wolność w wyborze kadru

Kiedy trzymamy w dłoniach prawdziwy aparat fotograficzny, nasze możliwości wyboru kadru są niemal nieograniczone. Zazwyczaj zależą tylko od pomysłowości fotografa, choć są oczywiście sytuacje, w których dostęp do pewnych miejsc jest ograniczony – niebezpieczny lub nawet niemożliwy. Najczęściej jednak jesteśmy w stanie sfotografować dany obiekt czy scenę z wielu różnych punktów, z bliska lub z oddali, trzymając aparat na wysokości oczu, podnosząc go wysoko nad głową lub też niemalże kładąc na ziemi.

Ilustracja: NVIDIA

Ilustracja: NVIDIA

W typowej grze komputerowej możliwości wykonania zrzutu ekranowego są bardziej ograniczone – zazwyczaj postrzegamy świat oczyma głównego bohatera lub patrzymy nań zza jego pleców. Można tylko marzyć o spojrzeniu na jakąś scenę z boku lub oczyma innej postaci, albo też o ujrzeniu jej z “perspektywy żaby” lub z lotu ptaka.

Ilustracja: NVIDIA

Ilustracja: NVIDIA

I to jest właśnie pierwsza, a chyba także najważniejsza korzyść, jaką daje technologia Ansel – możemy oderwać się od bohatera gry, wykonując ujęcia z dowolnego miejsca i dowolnej perspektywy. Właśnie tak, jakbyśmy mieli w rękach prawdziwy aparat fotograficzny. I jeszcze drona na dokładkę.

Superrozdzielczość

Na dodatek mówimy w tym przypadku o aparacie dysponującym matrycą o kosmicznie wysokiej, gigapikselowej rozdzielczości! Zamiast ograniczać się do rozdzielczości ekranu (lub możliwości karty graficznej, w zależności od tego, które gardło jest węższe) jesteśmy w stanie zarejestrować obraz o rozdzielczości nawet 2,3 gigapiksela (63360 x 35640 pikseli). To 33 razy większa rozdzielczość niż tradycyjne Full HD, dziesiątki razy przekraczająca to, co możemy obserwować w grze i co da się przechwycić za pomocą klawisza Print Screen.

Wrażenie jest niesamowite. Na wykonanych w ten sposób “fotografiach” widać szczegóły, istnienia których trudno było nawet podejrzewać – i to nawet podczas gry przy najwyższych możliwych ustawieniach. A w praktyce oznacza to jedno – możliwość kadrowania niedużego fragmentu znacznie większego obrazu i zachowania przy tym jego wysokiej jakości.

Najlepiej jednak po prostu zobaczyć to na własne oczy, bo żadne słowa nie oddadzą tego, co pokaże obraz:

Oryginalny plik (46080×25920 pikseli, 1,7 GB)

Oryginalny plik (46080×25920 pikseli, 1,7 GB)

Tego typu pliki – z racji swoich rozmiarów – są zazwyczaj ogromne i ważą nieraz nawet kilka gigabajtów, dlatego dość trudno jest prezentować je w internecie. Dlatego warto zwrócić uwagę na tę galerię z płynnie powiększającymi się kadrami.

Format OpenEXR – HDR w świecie gier

Jeszcze jedna kwestia, która zbliża technologię Ansel do aparatów – i to tych bardziej zaawansowanych – to format zapisu. Wykonane z jej pomocą zrzuty ekranowe mogą być bowiem zapisane w formacie OpenEXR, rejestrujących więcej danych o kolorystyce i dynamice obrazu i pozwalającym na znacznie większe możliwości jego dalszej edycji (m.in. ustawienie odpowiedniej kolorystyki, poziomów jasności) bez pogarszania jakości czy tworzenia niepotrzebnych “artefaktów” znanych chociażby z obróbki plików JPEG.

Ilustracja: NVIDIA

Ilustracja: NVIDIA

Jeśli zastanawiacie się, jakie narzędzia obsługują format OpenEXR, to odpowiedź jest prosta – tak, Adobe Photoshop również się do nich zalicza.

Filtry fotograficzne

Za to bez dodatkowego programu dzięki technologii Ansel można od razu dodać do przechwytywanych zrzutów ekranowych efektowne filtry – na podobnej zasadzie, jak chociażby w popularnym Instagramie.

Ilustracja: NVIDIA

Ilustracja: NVIDIA

Panoramy sferyczne

Najbardziej dobitnym przykładem przewagi technologi Ansel nad zwykłymi zrzutami ekranowymi są obrazy przechwytywane w postaci pełnych panoram sferycznych: zarówno mono, jak i stereo. Można je potem przeglądać na monitorze telefonu czy komputera, ale pełnię wyrazu zyskują wtedy, gdy oglądamy je z pomocą gogli VR!

Aby to zrobić, wystarczy zainstalować darmową aplikację NVIDIA VR Viewer, która pozwoli dosłownie na wejście w świat gry. Ciekawą galerię panoram 360 stopni znajdziecie na tej stronie.

Dobra i zła wiadomość

Mało kto zdaje sobie sprawę, że technologia Ansel nie jest zastrzeżona jedynie dla najnowszej generacji kart graficznych NVIDIA. Wręcz przeciwnie – dobra wiadomość jest taka, że obsługują ją także karty tańsze i starsze, poczynając od układu GeForce GTX 650, przez serie 7xx, 8xx i 9xx, a na 10xx skończywszy. Narzędzie Ansel jest bowiem zaimplementowane w sterowniku Game Ready Driver i obsługiwane przez karty graficzne z architekturą Pascal, Maxwell oraz Kepler.

My podczas przygotowywania tego artykułu korzystaliśmy z karty graficznej GIGABYTE GeForce GTX 1070 G1 Gaming, ale posiadanie tak wydajnego układu nie jest konieczne. Szczegółowe wyliczenie wszystkich kompatybilnych kart graficznych znajdziecie tutaj.

Zła wiadomość jest natomiast taka, że lista gier obsługujących technologię Ansel nie imponuje na razie długością – choć stale się powiększa. Wśród gier, które już są dostępne, wyróżnia się oczywiście nasz polski Wiedźmin 3: Dziki Gon, a także długo wyczekiwany No Man’s Sky oraz The Witness,

Mirror’s Edge Catalyst i ARK: Survival Evolved

. Spore nadzieje na ciekawe “fotografie” budzą także: Unreal Tournament, Fortnite, Paragon, Obduction, Lawbreakers oraz Tom Clancy’s The Division. Jak widać, już jest gdzie “fotografować”, a z biegiem czasu będzie jeszcze lepiej.

Zdecydowanie warto spróbować!

Zapraszamy też do udziału w konkursie, w którym można wygrać kartę graficzną

GIGABYTE GeForce GTX 1060 G1 Gaming!

Szczegółowe informacje na temat konkursu znajdziecie TUTAJ!