Microsoft płaci za używanie Binga

Kto korzysta z wyszukiwarki Bing ręka do góry? Nie widzę. No właśnie. Bing mówiąc szczerze jest wyszukiwarką po prostu niepopularną. Microsoft to zauważył i by zachęcić internautów do używania Binga wymyślił program nagradzania za korzystania z tej wyszukiwarki. Na razie program działa w St. Zjednoczonych, a od niedawna w Wlk. Brytanii.
logo bing
logo bing
kupon bing
Kupony Amazon i Starbucks na razie pojawiają się tylko okazjonalnie.

Bing – nagrody dla wiernych

Posiadacze konta w usłudze Microsoft Rewards będą nagradzani za każde wyszukiwanie w Bing trzema punktami, za które można nabyć rozmaite cyfrowe dobra, a nawet kupony do wykorzystania w prawdziwych sklepach i punktach gastronomicznych. Dzienny limit przyznawanych punktów wynosi 30, w przypadku wszystkich przeglądarek oprócz Edge, której użytkownicy są nagradzani jego podwójną wysokością. Po zdobyciu 500 punktów, w czasie nie dłuższym niż miesiąc, przechodzimy do drugiego etapu promocji, w którym nagrody dostępne za punkty są znacznie atrakcyjniejsze, a dzienny limit wzrasta do 150.

Przelicznik na pierwszy rzut oka nie wygląda zbyt zachęcająco – niektóre kupony o wartości 5 dol. można nabyć za ponad 5000 punktów, a zatem należy poczekać na nie więcej niż miesiąc, przy maksymalnym wykorzystaniu limitu. Jednak oprócz samych wyszukiwań, punktami nagradzany jest także udział w rozmaitych aktywnościach proponowanych użytkownikowi, czasami owocującymi setką dodatkowych punktów, jak ma to miejsce w przypadku wskazania nagrody, na którą je zbieramy. Dodatkowo im więcej punktów zbierze internauta, tym lepszy się staje przelicznik ich wartości. Na przykład roczna subskrypcja usługi Xbox Gold w zamian za trzymiesięczne zbieranie punktów wydaje się być rozsądną propozycją dla fanów tej konsoli. | CHIP