Firma RED jak dotąd zapewniła tylko, że ekran w jaki będzie wyposażony smartfon RED Hydrogen One umożliwi wyświetlanie zarówno treść dwuwymiarowych, czyli jak każdy ekran w znanych nam dziś smartfonach, a także trójwymiarowych materiałów zapisanych w formacie H4V. Co więcej iluzja przestrzeni ma być widoczna bez potrzeby nakładania przez użytkownika jakichkolwiek dodatkowych gogli bądź okularów. Skoro ekran radzi sobie z przestrzenią, naturalną rzeczą jest również obsługa VR (zarówno 2D, jak i 3D), AR oraz MR (Mixed Reality).
Niestety, liczba materiałów, które będzie można oglądać w przestrzennym formacie będzie ograniczona, ponieważ mają one być dostępne wyłącznie za pośrednictwem należącej do firmy RED platformy RED Channel. W sprzedaży mają się znaleźć dwie wersje RED Hydrogen One: aluminiowa oraz tytanowa. Ich ceny to odpowiednio 1195 dolarów (ok. 4500 zł) oraz 1595 dolarów (ok. 6000 zł). Bez podatków i kosztów przesyłki. Firma nie gwarantuje też, że cena w przyszłości nie będzie znacząco wyższa. Reasumując, o samym smartfonie wiadomo zaskakująco niewiele, choć urządzenie ma trafić na rynek w pierwszym kwartale 2018 r., a producent już przyjmuje zamówienia i przedpłatę.
RED Digital Cinema Camera Company to firma specjalizująca się w produkcji cyfrowych kamer i akcesoriów wykorzystywanych w profesjonalnej kinematografii. Firma zasłynęła m.in. zaprezentowaniem już w 2006 roku cyfrowej kamery RED One, wyróżniającej się modularną budową, możliwością rejestracji obrazu w formacie RAW i rozdzielczości 4K. Obecnie producent oferuje w pełni profesjonalne kamery filmowe o rozdzielczości nawet 8K. Wiele hollywoodzkich hitów zarejestrowano na sprzęcie firmy RED. Z tym większą ciekawością będziemy wypatrywać pierwszego działającego prototypu smartfonu z holograficznym wyświetlaczem. | CHIP
