Serwis Disneya będzie tańszy niż Netflix

Aktualnie najtańszy abonament Netflixa, pozwalający na oglądanie materiałów w jakości SD na maksymalnie jednym ekranie kosztuje 8 dolarów (34 zł w Polsce). Zgodnie z zapowiedzią prezesa Disneya możemy być pewni, że w 2019 roku, gdy nowa platforma streamingowa zadebiutuje w sieci, zapłacimy za nią mniej. Ile dokładnie? Tego jeszcze nie wiadomo. Nienazwany jeszcze serwis ma przyciągnąć największych miłośników produkcji Walta Disneya także dodatkowymi benefitami. Twórcy rozważają specjalne rabaty dla posiadaczy licencjonowanych kart kredytowych, członków rozmaitych klubów i gości odwiedzających Disneyland.
disney
disney

disney
Mike’a Wazowskiego i Sully’ego zobaczymy m.in. w nowym serialu – tym razem z żywymi aktorami (fot. Pixar Studios)

Na ten moment w Netflixie znajdziemy ponad 4335 filmów i 1197 seriali. Według wcześniejszych doniesień Disney na starcie zaoferuje 500 filmów, które posiada w swoim portfolio oraz około 7000 odcinków programów emitowanych w Disney Channel. W miarę upływu czasu biblioteka producenta będzie rosła, a z nią najprawdopodobniej cena abonamentu. Jednymi z pierwszych oryginalnych produkcji nakręconych z myślą o nowej platformie będą seriale z żywymi aktorami z uniwersum “Gwiezdnych Wojen”, “High School Musical”, Potwórów i Spółki” oraz Marvela.

Warto przypomnieć, że wszystkie filmy i seriale amerykańskiej wytwórni, w tym klasyki takie jak “Król lew” czy “Pocahontas” znikną z Netflixa i Hulu do końca 2019 roku. Czy skłoni to użytkowników przyzwyczajonych już do bogatej oferty konkurencji do opłacania kolejnego abonamentu? O tym przekonamy się już za 2 lata. | CHIP