
Legenda gier FPS, pierwszy prawdziwy przedstawiciel tego gatunku, doczekał się modyfikacji, w której w roli przeciwników zamiast nazistów wystąpią… psy. Zanim jednak oburzy się ktokolwiek, że gra promuje agresję wobec czworonogów, doczytajcie do końca. Otóż nie dysponujemy normalną bronią, a jedynie dłońmi do, zgadliście, głaskania. Psy “atakują” nas w sposób, który właściciele tych zwierząt znają doskonale, szczególnie po powrocie do domu, w którym czeka pies. W grze jednak od psiego skakania spada nam pasek życia. Pozostaje jedynie pogłaskać i tym samym sprawić, że wirtualny pies uśnie. Ciekawa modyfikacja. Gra oczywiście wymaga, podobnie jak i zwykły “Wolfenstien 3D”, DOSBox’a.