Jeden login, jedna aplikacja – pomysły na Polskę Cyfrową

Dziś w Sejmie minister cyfryzacji Marek Zagórski zdradził jakie będą m.in. cele projektowanej ustawy o usługach zaufania oraz identyfikacji elektronicznej. Według ministra Zagórskiego celem podstawowym jest zapewnienie Polakom dostępu do usługi i portali publicznych za pomocą jednego loginu i hasła. Tak. Dobrze przeczytaliście. Tego samego. Zdaniem ministra cyfryzacji taki sposób identyfikacji ma być szybki, bezpieczny i zrozumiały dla każdego. Niewątpliwie logowanie się jednym hasłem i tym samym loginem do wszystkich możliwych usług cyfrowych jest z pewnością łatwiejsze niż pamiętanie różnych haseł do każdego serwisu internetowego. Jednak takie podejście ma niewiele wspólnego z bezpieczeństwem.
Minister cyfryzacji Marek Zagórski
Minister cyfryzacji Marek Zagórski

Kolejnym istotnym elementem Polski Cyfrowej ma być tzw. publiczna aplikacja mobilna, czyli coś w rodzaju cyfrowego portfela danych i dokumentów konkretnej osoby. W aplikacji obywatel mógłby przechowywać cyfrowy odpowiednik dowodu osobistego, prawa jazdy i innych ważnych dokumentów. Sam pomysł z aplikacją nie byłby zły, gdyby np. służyła ona jako dodatkowy token uwierzytelniający (tzw. dwuskładnikowe logowanie) obywatela, który – jak już wiemy z powyższego pomysłu – ma się logować do wszelkich publicznych usług jednym identyfikatorem i hasłem. Niestety minister Zagórski nie zdradził, czy taka możliwość jest w ogóle przewidywana. Sama publiczna aplikacja mobilna ma być bezpłatna, a korzystanie z niej – dobrowolne. Nowy system cyfrowej identyfikacji ma być gotowy do 2020 roku.

Dowiadując się o nowym systemie uwierzytelniania dla obywateli nieodmiennie przypomina nam się nieudany projekt PESEL2, który również miał gwarantować przedsiębiorcom i obywatelom łatwiejsze logowanie się do usług administracji publicznej online. Nic z tego nie wyszło.

Więcej:wydarzenia