Instagram testuje ukryte hasztagi i geofencing

Jane Manchung Wong, badaczka aplikacji, zauważyła, że niektórzy użytkownicy Instagrama otrzymali dostęp do funkcji testowych. Wygląda na to, że firma planuje zrobić porządek z hasztagami. Po pierwsze chodzi tu o opcję wybierania hasztagów z listy. Do tej pory należało je ręcznie wpisywać, co przy publikacji kilku postów dziennie było bardzo męczące. Druga zmiana jest jednak o wiele ciekawsza. Firma planuje wprowadzić możliwość ukrycia hasztagów użytych w poście – byłby by one widoczne jedynie dla właściciela konta, a nie innych użytkowników.
instagram
instagram

Z jednej strony taki ruch byłby jedną z najbardziej znaczących zmian w aplikacji – w końcu to dzięki Instagramowi hasztagi stały się tak popularne i są niejako utożsamiane właśnie z tym medium społecznościowym. Z drugiej strony jednak nagromadzenie hasztagów w jednym poście wygląda niekiedy tak, jakby błagało się o uwagę jak największej grupy osób. Instagram zyskałby w ten sposób na przejrzystości.

Kolejną testowaną opcją, kierowaną bardziej do kont firmowych niż indywidualnych jest geofencing, czyli możliwość zakładania blokad regionalnych. Chodzi tutaj o ograniczanie wyświetleń postów w tych państwach, w których zdaniem użytkownika nie powinien się on pojawiać. Przyda się to np. przy prowadzeniu kampanii marketingowych obowiązujących w jednym lub kilku krajach. Niestety nie wiadomo kiedy i czy w ogóle opisywane tu rozwiązania trafią do wszystkich użytkowników aplikacji.

Z Instagramu korzysta już ponad 1 miliard użytkowników. W ciągu ostatniego roku przybyło mu 200 milionów kont. Z aplikacji korzysta 63% amerykańskich nastolatków. Średnio przeciętny użytkownik spędza w tym medium 53 minuty dziennie. | CHIP