GeForce GTX 1180 wypatrzony na stronie HP

Informację o pojawieniu się tej karty jako pierwsi znaleźli użytkownicy Reddita. Wypatrzyli oni na stronie HP komputer Omen Obelisk 875 wyposażony w kartę graficzną NVIDIA GeForce GTX 1180. Takiej karty w ofercie NVIDII oczywiście nie ma. Czy zatem ktoś w HP się pomylił wklepując treść na stronie? To możliwe, chociaż wystarczy w Google wpisać “HP GeForce GTX 1180”, by zauważyć, że także niektóre sklepy podają informację o komputerach HP Omen wyposażonych w tajemniczą kartę. Trudno stwierdzić czy jest to pomyłka, powielona przez ślepe kopiowanie przez sklepy treści ze strony producenta i chodzi tak naprawdę o GeForce’a GTX 1080, czy rzeczywiście mamy do czynienia z nową kartą. Przyjmijmy na chwilę, że rzeczywiście chodzi o nowy produkt.
GeForce GTX 1180 wypatrzony na stronie HP

Jeden ze sklepów sprzedaje właśnie HP Omen z GeForce GTX 1180 (fot. wccftech)

Czym byłby GeForce GTX 1180? Prawdopodobnie byłaby to karta oparta o architekturę Turing, ale pozbawiona układów RT i rdzeni Tensor. Jednocześnie sama nazwa sugeruje, że byłby to układ wysokiej wydajności – zapewne zbudowany z pokaźnej liczby rdzeni CUDA. Jednocześnie, w kontekście premiery pierwszego Turinga bez ray tracingu i DLSS, nazwa tajemniczej karty wydaje się być nieco dziwna. Bardziej pasowałby raczej GeForce GTX 1680. Karta według strony HP ma 8 GB pamięci. Podobnie jak np. GeForce RTX 2080. Możliwe, że GeForce GTX 1180 będzie po prostu pozbawioną rdzeni Tensor i układów RT wersją pełnego Turinga.

Jednocześnie, mimo pozornej zbieżności informacji na temat tej karty, nie czuję się przekonany. Wprawdzie jakiś czas temu do sieci wyciekły domniemane wyniki wydajności właśnie GeForce’a GTX 1180, ale wydaje się mało prawdopodobne by NVIDIA zdecydowała się na wypuszczenie karty z górnej półki pozbawionej ray tracingu i DLSS. “Zieloni” wpakowali sporo środków i wysiłku w budowę całej narracji dotyczącej kart generacji Turing wokół tych funkcji. Gdyby teraz zdecydowali się na budowę GTX’a 1180, bez RT i DLSS, oznaczałoby to przyznanie, że gracze nie chcą tych technologii lub, że wystartowały one zbyt wcześnie, bez odpowiedniego wsparcia. | CHIP