Nawigacja z wykorzystaniem rozszerzonej rzeczywistości przyda się przede wszystkim pieszym turystom, dla których odnalezienie się w gąszczu ciasnych uliczek i nietypowych skrzyżowań jest często nie lada wyzwaniem. Dzięki nowej funkcji, użytkownik będzie widział na ekranie smartfona obraz z kamery, z naniesionymi jasnymi wskazówkami, w którą stronę powinien dalej iść.
Twórcy chcą jednocześnie zadbać o bezpieczeństwo osób korzystających z udogodnienia – podgląd wykorzystujący AR ma być dostępny tylko na chwilę i nie zastępuje zwykłego widoku nawigacji, żeby osoba korzystająca z niej nie skupiała całej swojej uwagi tylko na ekranie urządzenia. Tryb AR nie będzie również dostępny dla nawigacji samochodowej.
Testy nawigacji AR potrwają jeszcze najprawdopodobniej kilka tygodni. Kiedy funkcja zostanie dopracowana, Google rozpocznie oficjalną dystrybucję. Polscy użytkownicy, szczególnie ci, którzy nie posiadają smartfonów z serii Pixel, będą musieli jednak poczekać znacznie dłużej, co niestety stało się już tradycją, jeśli chodzi o wszelkie innowacyjne nowości giganta z Mountain View.
