W tej rywalizacji z pewnością pomoże mu procesor Qualcomm Snapdragon 675. Jest to ośmiordzeniowa jednostka korzystający z rdzeni Kryo 460. Dwa z nich, taktowane 2 GHz korzystają z architektury Cortex-A76, a pozostałe sześć rdzeni taktowanych do 1,78 GHz to zmodyfikowane przez Qualcomm układy Cortex A-55. Układ graficzny stanowi Adreno 612. Z obecnością tego nowego (jesień 2018) układu w telefonie wiąże się też szereg udogodnień. M.in. jest to technologia szybkiego ładowania Qualcomm Quick Charge 4+, chociaż nie spodziewam się, by producent dołączył do zestawu zgodną z tym standardem ładowarkę. Poza tym układ wspiera konfiguracje wielu aparatów oraz posiada modem Snapdragon X12 o prędkości 600/150 Mbps (modem Snapdragon X12).
Reszta specyfikacji Meizu M9 Note także wygląda zaskakująco dobrze. Smartfon ma ekran 6,2″ o rozdzielczości 2244 x 1080 wykonany w technologii IPS, 6 GB pamięci RAM oraz 64 GB lub 128 GB pamięci wewnętrznej na dane. Ciekawie zapowiadają się jego możliwości fotograficzne. Podobnie jak konkurent produkcji Xiaomi, także i M9 Note posiada główny aparat składający się z dwóch modułów: 48-megapikselowego oraz pomocniczego o rozdzielczości 5 MPix. Z przodu znajdziemy pojedynczy moduł 20 Mpix. Zaletą urządzenia może być także dość pojemna bateria (3900 mAh) oraz system operacyjny Android 9.0 Pie z nakładką Flyme OS. Nieznana pozostaje cena urządzenia, ale prawdopodobnie nie będzie ona wyższa niż w Redmi Note 7, który kosztuje około 1000 złotych. | CHIP
