Nie ma sposobu, w który Stany Zjednoczone mogą zniszczyć Huawei – powiedział w wywiadzie dla BBC założyciel Huawei, 74-letni Ren Zhengfei.
– Jeśli światła zgasną na Zachodzie, to Wschód wciąż będzie świecił. Jeśli zapadnie ciemność na Północy, to wciąż będzie Południe. Ameryka nie reprezentuje całego świata, a jedynie jego część – przekonywał podczas rozmowy z dziennikarzami BBC. Jednocześnie założyciel Huawei umniejszał ryzyko związane z bojkotem jego firmy pod wpływem nacisków ze strony Stanów Zjednoczonych, tłumacząc, że “świat nie może nas zostawić, bo jesteśmy bardziej zaawansowani”.
Wywiad znajdziecie poniżej.
Szef Huawei przekonywał także, że “nie zaryzykuje zohydzania naszego kraju i ze strony naszych klientów z powodu czegoś takiego” i “nie podejmie się jakichkolwiek działań szpiegowskich”. – Jeśli dojdzie do takich działań, to zamknę tę firmę – zapewnił w wywiadzie. Dodał także, że Huawei ufa Wielkiej Brytanii i ma nadzieję, że Wielka Brytania ufa Huawei. Padła nawet informacja o zintensyfikowaniu inwestycji na Wyspach. Jeśli Stany Zjednoczone nam nie ufają, to przeniesiemy nasze inwestycje z USA do Wielkiej Brytanii na nawet większą skalę – zapowiedział Zhangfei.
Co do owej ufności, może coś być na rzeczy, bowiem Brytyjskie Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa (NCSC) rozważa jednak wykorzystanie technologii chińskiej firmy Huawei w strukturze sieci 5G, o ile zyska pewność, że nie stwarza to zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego.
