Jeśli informacje się potwierdzą, to prawdopodobnie Apple A13 będzie pierwszym liczącym się układem wytwarzanym w procesie 7 nm EUV (extreme ultraviolet). To prawda, że już teraz powstają procesory wytwarzane w 7 nm, ale korzystają one z litografii 7 nm FinFET (np. Kirin 980 czy Snapdragon 855). Wiadomo, że prace nad układami 7 nm EUV prowadzi również Samsung. Po drugie, układy Apple A13 mają zacząć powstawać w drugim kwartale tego roku. Oznacza to, że produkcja ruszy najpóźniej w czerwcu. W takim scenariuszu TSMC będzie miało przynajmniej czas do września by wytworzyć dostateczną liczbę chipów. Apple zwykle przedstawia nowe iPhone’y właśnie na początku jesieni. Jeśli nic nie zablokuje, jak miało to miejsce w zeszłym roku, pracy fabryk TSMC, Tajwańczycy będą mieli wystarczająco dużo czasu, by wytworzyć pokaźną liczbę nowych SoC Apple. Możliwe więc, że Apple szykuje naprawdę silny produkt, którego jest pewne na tyle, by zamówić w TSMC pokaźną liczbę nowych procesorów.
CEO TSMC, C.C. Wei, powiedział na styczniowym spotkaniu inwestorów, że według prognoz przychód firmy z produkcji układów 7 nm będzie stanowić ponad 25 procent ogólnych przychodów przedsiębiorstwa w 2019 roku. Wei dodał wówczas, że grono klientów firmy zamawiających produkcję układów 7 nm jest coraz większe, a firma wiąże z tą technologią duże nadzieje. 25 procent ogółu to naprawdę dużo. Czyżby ten skok TSMC zawdzięczało właśnie zamówieniu od Apple? | CHIP
→W oczekiwaniu na nowe iPhone’y możecie sprawdzić aktualną ofertę starszych modeli.
→Z kolei w naszych rankingach sprawdzicie pozycję smartfonów Apple.
