Poznaliśmy szczegóły na temat nowych procesorów mobilnych Intel Core 9

Wydajność nowych CPU powinna być naprawdę wysoka. Wystarczy spojrzeć na specyfikację procesorów zaprezentowanych przez “niebieskich”, by zauważyć, że przynajmniej w kilku przypadkach czeka nas wzrost wydajności względem, szybkiej przecież, ósmej generacji. Nie w każdym segmencie przyrost wydajności będzie jednak wysoki.
Poznaliśmy szczegóły na temat nowych procesorów mobilnych Intel Core 9

CPUTaktowanie bazoweTurboRdzenie/wątkiTDPCache
Intel Core i9 9980HK2.45.08/1645 W16 MB
Intel Core i9 9980H2.34.88/1645 W16 MB
Intel Core i7 9850H2.64.66/1245 W12 MB
Intel Core i7 9750H2.64.56/1245 W12 MB
Intel Core i5 9400H2.54.34/845 W8 MB
Intel Core i5 9300H2.44.14/845 W8 MB

Jeżeli chodzi o samą budowę rdzenie, nie ma tu rewolucji. Intel zresztą nie próbuje tego maskować. Należy założyć, że w pojedynku z poprzednikami zegar-w-zegar nowe układy nie będą miały wyraźnej przewagi. Rzecz w tym, że “niebieskim” udało się wykrzesać nieco więcej megaherców ze znanej już dobrze architektury oraz procesu technologicznego 14 nm++.

W najpopularniejszym segmencie, a więc obejmującym układy Core i5, mamy do czynienia z niewielkim wzrostem częstotliwości pracy. Układy Core i5-8300H (4 rdzenie, 2,3 GHz/4GHz, 8 MB cache L3) oraz Core i5-8400H (4 rdzenie, 2,5 GHz/4,32 GHz, 8 MB cache L3) zostaną z czasem zastąpione przez Core i5-9300H (4 rdzenie, 2,4 GHz/4,1 GHz, 8 MB cache L3) oraz Core i5-9400H (4 rdzenie, 2,5 GHz/4,3 GHz, 8 MB cache L3). Chociaż pozornie nowe CPU wnoszą niewiele, to nawet drobne poprawki mogą skutkować widocznymi zmianami, jak choćby bardziej stabilne trzymanie wyższych częstotliwości (oczywiście sprawdzimy to przy najbliższej okazji). To, czego nie widać na pierwszy rzut oka, to zmiana w kontrolerze pamięci. Teraz Core i5 są w stanie obsłużyć do 128 GB pamięci RAM. Nie wydaje się jednak, by w tej klasie CPU miało to jakieś znaczenie.

Intel przyrównuje możliwości maszyn do komputerów trzyletnich. Ma to o tyle sensu, że to właśnie po około 3 latach decydujemy się na wymianę laptopów z tzw. wyższej półki (fot. Intel)

Większe różnice zaobserwujemy w przypadku układów Core i7. Tutaj bowiem wzrosła pojemność pamięci podręcznej przypadająca na jeden rdzeń. Wcześniej, w generacji 8, było to 1,5 MB na rdzeń (co w przypadku 6-rdzeniowych Core i7 oznaczało 9 MB cache). Teraz to 2 MB na rdzeń, a więc po 12 MB w każdym z nowych CPU. Wzrosła też częstotliwość pracy, szczególnie widać to w porównaniu Core i7-9750H (6 rdzeni, 2,6 GHz/4,5 GHz, 12 MB cache L3) z jego popularnym poprzednikiem, Core i7-8750H (6 rdzeni, 2,2 GHz/4,1 GHz, 8 MB cache L3).

W przypadku układów najsilniejszych, a więc Core i9, mamy do czynienia z dwoma modelami (w generacji 8 układów klasy H był dostępny wyłącznie jeden CPU). Wyraźniej niż poprzednik różnią się one też od linii Core i7. Są to jednostki 8-rdzeniowe, jak wszystkie z nowych układów obsługujące Hyper Threading. I chociaż bazowa częstotliwość nie jest wysoka, to obydwa układy, zarówno Core i9-9880H, jak i flagowy Core i9-9980HK nadrabiają trybem turbo. W tym drugim przypadku może on sięgać nawet 5 GHz dla pojedynczego rdzenia.

Miejmy nadzieję, że producenci laptopów chętniej niż dotychczas będą korzystali z nowości niesionych przez całą platformę Intela. W szczególności porty Thunderbolt 3, które nadal pozostają domeną dość drogich laptopów. (fot. Intel)

Kluczem do sukcesu nowych układów będą jednak wykorzystujące je konstrukcje. Jeśli producenci postanowią skorzystać nie tylko z samych CPU, ale też zalecanych przez Intela rozwiązań towarzyszących, jak szybkie WiFi 6 (AX200), interfejs Thunderbolt 3 czy wreszcie pomysłowe nośniki Intel Optane H10, to możemy oczekiwać naprawdę ciekawych komputerów przenośnych. | CHIP