Dexterous Hands składają się ze 129 czujników, które śledzą siłę, położenie i ciśnienie. Można dzięki nim wykonać 24 ruchy oraz manipulować przedmiotami do wagi 5 kg. Mechaniczna dłoń jest nieco większa od ludzkiej, ale precyzję działania wspiera tutaj technologia czujników dotykowych. Na każdym z palców dłoni znajduje się miękka, elastyczna skóra z grzbietem przypominającym opuszek palca. Wypełniony jest on cieczą. Gdy czujnik porusza się po powierzchni jakiegoś obiektu, wibracje wytwarzane przez sensor rezonują i są wykrywane przez wbudowany hydrofon. Czujniki są w stanie nawet rozpoznać temperaturę przedmiotu.
Kolejne sensory są wbudowane w rękawice, do których operator wkłada dłonie, by poruszać całą maszyną. To z kolei produkt amerykańskiej firmy HaptX. Dzięki zebranym danym, rękawica jest w stanie delikatnymi wibracjami symulować uczucie dotykania fizycznego obiektu. W ten sposób zwiększa się precyzję sterowania. Operator nie polega już jedynie na samym wzroku, ale też „czuje”, kiedy ściska dany obiekt.
Got a chance to scout some of the cool tech at the first #reMARS event. @HaptX @Rivian @hseas @wyssinstitute pic.twitter.com/bvG5afbn50
— Jeff Bezos (@JeffBezos) June 6, 2019
Sam Jeff Bezos, szef Amazonu, miał okazję przetestować opisywane rozwiązanie i jak widzimy na materiale był nim zachwycony. Miliarder był w stanie włożyć papierowy kubek na stos innych kubków, ułożyć drewnianą zabawkę, przełożyć piłkę z jednej dłoni na drugą bez żadnego wcześniejszego przygotowania. „To dziwnie naturalne” – odpowiedział, kiedy ktoś zapytał go, jakie to uczucie.
Technologia ta sprawdzi się głównie w sytuacjach, kiedy całym ramieniem będzie się sterować zdalnie, z innego miejsca na ziemi: operacjach chirurgicznych, rozbrajaniu bomb, inżynierii głębinowej. Rozwiązanie wyglądałoby jeszcze lepiej, gdyby zintegrowano je z humanoidalnym robotem Toyoty, o którym pisaliśmy w zeszłym roku. | CHIP