Facebook przed polskim sądem

W maju przeciw spółce Facebook Ireland Limited złożony został przez Społeczną Inicjatywę Narkopolityki (SIN) pozew o ochronę dóbr osobistych. Inicjatywa zarzuca usuwanie treści publikowanych na Facebooku i Instagramie, czyli mówiąc wprost cenzurę. Facebook skasował grupę SIN zrzeszającą 4 tys. osób, uznając, że to miejsce, w którym sprzedaje się narkotyki. Tymczasem SIN powstało, jak czytamy na stronie organizacji jako:
Facebook przed polskim sądem

sieć kół naukowych przy szkołach wyższych, która zrzesza ludzi młodych, studentów i pracowników naukowych szkół wyższych, chcących zmienić funkcjonującą w Polsce i na świecie politykę narkotykową opartą na prohibicji. Inicjatywa opowiada się za polityką narkotykową, której podstawą będą dowody naukowe i zasady poszanowania wolności i godności człowieka.

Precedensem jest to, że polski sąd zgodził się rozpatrzyć pozew. Teoretycznie sądem właściwym do rozpatrywania takiej sprawy byłby sąd w Dublinie lub w Kalifornii, co znacząco utrudnia dochodzenie swoich praw przez polskich użytkowników. Na tę właśnie okoliczność zwraca uwagę fundacja Panoptykon. Sąd tymczasowo zakazał Facebookowi usuwania stron, kont i grup prowadzonych na Facebooku i Instagramie przez Społeczną Inicjatywę Narkopolityki, a także blokowania jej wpisów.