Zespół R znowu błyśnie – tym razem w Pokemon GO

Nowy rodzaj rozgrywki jest dostępny dla osób, które osiągnęły co najmniej 8 poziom w “Pokemon GO”. PokeStopy, przy których natkniemy się na Team GO Rocket wyglądają i zachowują się inaczej, niż ich standardowe odpowiedniki. Drżą i są nieco ciemniejsze, a im bliżej podejdziemy, tym jest to bardziej widoczne. Warto jednak co jakiś czas spoglądać na mapę, bo Zespół R zajmuje dane miejsce tylko przez pół godziny. Dlatego w poszukiwaniu PokeStopów dotkniętych inwazją czarnych charakterów pomocni będą inni gracze z okolicy. Działa tu ten sam mechanizm, co w przypadku łapania stworków – są one jednakowe na danym obszarze. Kiedy już dotrzemy na miejsce i zakręcimy PokeStopem, wirtualny lider zespołu, do którego należy gracz (Valor, Mystic, lub Instinct), poinformuje nas o pojawieniu się mrocznej postaci. Wówczas można rozpocząć walkę:
zespół R w Pokemon GO
zespół R w Pokemon GO

Znany z anime i walczący w służbie zła Zespół R w końcu pojawił się w “Pokemon GO”. Członkowie Team GO Rocket czekają na graczy popularnej gry studia Niantic przy PokeStopach, czyli miejscach, w których do tej pory znajdowały się przedmioty wykorzystywane w grze. Walka z Zespołem R wygląda tak samo, jak starcie pomiędzy dwoma trenerami Pokemonów. Różnica jest taka, że nagrodą są nie tylko PokeBalle, do których można łapać stworki, ale także Shadow Pokemon porzucony przez przeciwnika. Można go złapać i przywrócić do normalnej formy dzięki pyłowi i cukierkom, które zbiera się w grze. Taki zabieg przy okazji znacząco zwiększa możliwości bitewne i uczy nowego ataku. Nasza redakcja już miała okazję spotkać Zespół R w “Pokemon GO”:

PokeStopy z Zespołem R można rozpoznać po ciemniejszym kolorze (graf. Aleksandra Grendys)

Gra “Pokemon GO” studia Niantic została wydana trzy lata temu. Choć minęło sporo czasu, aplikacja wykorzystująca rozszerzoną rzeczywistość wciąż bije rekordy popularności. Od daty premiery, do rozgrywki wprowadzono wiele nowych elementów. Brakowało w niej jednak Zespołu R i podejmowanych przez niego prób “dosięgania gwiazd”. W przyszłym roku Niantic zadba nie tylko o ruch, ale też o zdrowy sen graczy. | CHIP

Więcej:Niantic