IBM: W ciągu 3 lat przez SI pracę mogą stracić 120 miliony osób

Jednym ze sposobem radzenia sobie z automatyzacją jest ciągłe doszkalanie pracowników. Niestety, i tu pojawiają się problemy. Jeszcze 5 lat temu przekwalifikowanie zatrudnionych do pracy na innym stanowisku trwało średnio 3 dni. Dziś ten czas się wydłużył dziesięciokrotnie. Aby pracownik nabył odpowiednie kwalifikacje do nowego stanowiska mija 36 dni. Powodem takiego stanu rzeczy jest zwiększanie się tempa z jakim SI zastępuje nowe zawody.
SI
SI

Co ciekawe, problem może pomóc rozwiązać… sama SI. Algorytmy na podstawie danych statystycznych są w stanie przewidzieć jakie ludzkie umiejętności przydadzą się w kolejnym etapie automatyzacji. To pozwoli zawczasu firmom przygotować programy szkoleniowe. Dzięki temu zyskają zarówno pracownicy jak i same firmy.

Elon Musk porównuje ludzi do waleni i… drzew

Dane IBM jednak pokazują, jak bardzo SI wkracza w nasze życie i system społeczny. Nie każdy jest w stanie odnaleźć się w nowej rzeczywistości i siłą rzeczy część pracowników albo sama odejdzie, albo zostanie tak czy inaczej zwolniona. Z tego powodu pojawiają się pomysły takie jak zmniejszenie czasu pracy. Orędownikiem tego rozwiązania jest założyciel Alibaby, Jack Ma, który podczas niedawnej debaty na temat SI w Szanghaju stwierdził, że nowe technologie pozwolą nam niedługo pracować 3 dni w tygodniu po 4 godziny. Jeszcze inni proponują wprowadzenie bezwarunkowego dochodu podstawowego, który by zapewnił za sprawą redystrybucji podatków godne życie osobom, które się nie odnajdą w nowym systemie. Brzmi jak utopia, ale niedługo może się okazać, że państwa i prywatne firmy nie będą miały innego wyjścia jak spróbować wprowadzić te idee w życie. | CHIP

FELIETON: A co, jeśli SI powstanie na obraz i podobieństwo nasze?