W artykule opublikowanym w 2017 r. w “Dużym formacie” (polecamy) Adam Słodowy powiedział:
Nie ma ludzi zdolnych i niezdolnych. Są ludzie cierpliwi i niecierpliwi.
I faktycznie na ekranie dowodził, że sukces, nawet najmniejszy, wymaga cierpliwości i staranności. Zapewne wielu z naszych czytelników pamięta misia Yogi o czterech nogach mocowanych na korku projektu pana Słodowego, czy prostą sztuczną choinkę z dwóch kawałków pilśni. A także to jak gotowe już projekty wyjmował z ukrycia, “żeby nie marnować państwa czasu” i prezentował na ekranie gotową pracę.
Pracę w telewizji zaczął w 1959 roku, gdzie początkowo pracował jako konstruktor urządzeń scenotechnicznych. Karierę na ekranie rozpoczął, gdy skrytykował ówczesną telewizyjną produkcję, która miała popularyzować naukę i technikę. Dostał propozycję, by zrobił to sam (w domyśle lepiej), więc zrobił. I robił do 1983 r. Program “Zrób to sam” był nadawany przez 24 lata. Wyemitowano 505 odcinków. Do redakcji przychodziły tysiące listów. A na wniosek dzieci 21 marca 1974 roku Adam Słodowy został Kawalerem Orderu Uśmiechu.
Adam Słodowy zmarł 10 grudnia w wieku 96 lat. O śmierci popularyzatora poinformował krewny zmarłego, Maciej Rozbicki, który kilka miesięcy wcześniej podobną informację musiał dementować. Ta niestety jest prawdziwa. | CHIP
