Apple, Alphabet, Dell, Microsoft i Tesla pozwane za śmierć dzieci

Według poszkodowanych rodzin, 5 gigantów branży technologicznej miało współpracować z firmami, które zmuszały nawet sześcioletnie dzieci do wydobywania kobaltu. Oskarżający twierdzą, że firmy, kupując kobalt od pośredników, były świadome procederu. W pozwie wymienione są firmy wydobywcze Zhejiang Huayou Cobalt, Glencore i Umicore.
Apple, Alphabet, Dell, Microsoft i Tesla pozwane za śmierć dzieci

Łącznie z powodu wypadków i chorób związanych z pracą zmarło 14 nieletnich, z czego sześcioro zginęło przysypane po zawaleniu się ścian. Pozostałe ośmioro zmarło w wyniku powikłań i obrażeń. Według relacji rodzin, dzieci pracowały 6 dni w tygodniu za zaledwie półtora dolara dniówki.

Przy wydobywaniu kobaltu w Demokratycznej Republice Kongo w 2018 roku pracowało ponad 9 tysięcy nieletnich (fot. International Rights Advocates)

Kobalt wydobywany w Demokratycznej Republice Konga jest wykorzystywany do produkcji elektroniki (szczególnie baterii litowo-jonowych), która montowana jest w urządzeniach takich firm jak Tesla, Apple, Microsoft, Alphabet (właściciel m.in. Google) i Dell. Brytyjska firma Glencore, która pozyskuje surowce w Demokratycznej Republice Konga twierdzi, że kobalt jest wydobywany przy okazji kopania miedzi. Zajmują się tym głównie miejscowe firmy i osoby, które w okolicach kopalń same drążą tunele. Jednocześnie Glencore zapewnia, że zabrania swoim dostawcom wykorzystywania pracy nieletnich.

[banner slot=”text”]

Sprawa ujrzała światło dzienne dzięki organizacji International Rights Advocates, która zajmuje się prawami człowieka. Prawnik reprezentujący poszkodowane rodziny, Terry Collingsworth, stwierdził, że po raz pierwszy spotkał się z tak rażącym przypadkiem łamania praw człowieka. Rzecznik Della w rozmowie z agencją Reuters powiedział, że amerykańska firma nie wiedziała o wykorzystywaniu dzieci podczas pozyskiwania surowca i wszczęła wewnętrzne śledztwo w związku z tą sprawą.

Szacuje się, że w Demokratycznej Republice Konga w 2018 roku w podobnych warunkach pracowało ponad 9 tysięcy dzieci. Nieletnich zmusza do tego trudna sytuacja materialna, przez co zamiast chodzić do szkoły, muszą walczyć o przetrwanie w trudnych warunkach. | CHIP