Spójrzcie na kartę graficzną Intela Iris Xe z GPU DG1 od GUNNIR

To, co zobaczycie poniżej, powinniście zapamiętać na długo, bo to dopiero drugie (tuż po modelu Asusa) tak dobre spojrzenie, jakie mamy na kartę graficzną Intela Iris Xe ze rdzeniem graficznym GPU DG1. Ta podkreśla ważny powrót Intela na rynek zdominowany od ponad dwóch dekad przez tylko dwie firmy.
kartę graficzną Intela, Iris Xe z GPU DG1 od GUNNIR, DG1 od GUNNIR
kartę graficzną Intela, Iris Xe z GPU DG1 od GUNNIR, DG1 od GUNNIR

Chociaż oczywiście pierwsze karty graficzne Intela pojawiały się już w wyciekach wcześniej, a nawet w pełnoprawnych zestawach komputerowych w USA, to nigdy tak naprawdę nie dostaliśmy dobrego spojrzenia na nie. Co racja, to racja – to tylko podstawowa karta graficzna o wydajności dedykowanej zestawom do biura czy naprawdę niewymagających gier. To jednak ciągle wyjątkowy dla Intela model, bo jeden z pierwszych, który zapoczątkuje jego graficzną działalność na nowo.

Czytaj też: Rdzeń graficzny Navi 23 RDNA2 w szczegółach. Jak wypada na tle Navi 10?

Kilka miesięcy temu Intel ogłosił, że zacznie oferować swoje pierwsze karty graficzne Iris Xe oparte na GPU DG1 producentom sprzętu, którzy będą mogli dodawać je na pokład swoich zestawów komputerowych. Rzeczywiście nie tak dawno mogliśmy podejrzeć pierwszy gamingowy komputer z kartą graficzną Intel Iris Xe, ale teraz dopiero oficjalna strona Intela wspomina nie tylko o modelu ASUS DG1, ale też GUNNIR Blue Halberd prosto z Chin. To te same karty (pod kątem możliwości), choć opakowane w inne chłodzenie.

Czytaj też: Siedmioletnia karta GeForce GT 730 powraca dzięki MSI

Karta graficzna Intela Iris Xe z GPU DG1 od GUNNIR

Łatwo powiedzieć, patrząc po kondensatorach i dławikach czy slocie PCIe x16, że to nie zdjęcie, a zwyczajna grafika karty GUNNIR, oferującej jeden port HDMI oraz VGA. Zajmujący jeden slot PCIe model z takim chłodzeniem nie może być wydajny i rzeczywiście wydajny wcale aż tak nie jest, przypominając bardziej “integrę na laminacie”.

Trudno pożądać kartę graficzną Intela Iris Xe przez jej możliwości, bo ta opiera się na rdzeniu DG1 z 80 jednostkami wykonawczymi, czyli 640 rdzeniami o taktowaniu 1,5 GHz w trybie Boost lub 1,2 GHz w trybie podstawowym. Rdzeń łączy się z pamięcią LPDDR4X o pojemności 4 GB i taktowaniu 4267 MHz, a całość do działania pożera tylko 30 W mocy.

Czytaj też: Dysk dla fanów cyberpunka. Oto FireCuda 520 Cyberpunk 2077 od Seagate

Rozczarowani? Spokojnie, to tylko początek. Już teraz karty graficzne Intela z górnej półki nadchodzą na rynek wielkimi krokami ze rdzeniami DG2 na bazie architektury Xe-HPG. Oczekujemy przynajmniej trzy warianty rdzenia DG2 z różną liczbą jednostek wykonawczych (DG2-128, DG2-384 i DG2-512), z czego ten najwydajniejszy ma sięgać wydajności modelu GeForce RTX 3070.