Wysoka prędkość sposobem na podróże w czasie? Naukowcy nie są przekonani

Podróże w czasie od lat zajmują umysły nie tylko naukowców, ale również zwykłych ludzi. Poświęconych im hipotez jest cała masa, a jedna z nich zakłada, iż wystarczająca zmiana prędkości powinna wywołać efekt “przeniesienia” w czasie.
Czy Einstein się mylił?

Czy Einstein ze wszystkim miał rację?

Istnieją jednak co najmniej dwa problemy. Po pierwsze, ludzkość nie jest nawet bliska osiągnięcia prędkości światła. Najszybszy obiekt, który wyszedł spod ręki człowieka, będący sondą kosmiczną, poruszał się z prędkością wynoszącą “zaledwie” 150 kilometrów na sekundę.

Czytaj też: Astronomowie uwiecznili pierścień Einsteina. Pomógł Kosmiczny Teleskop Hubble’a

Po drugie, prędkość światła wydaje się konieczna do przekroczenia, jeśli w ogóle myślimy o koncepcji podróży w czasie. Eksperyment Hafele-Keatinga, przeprowadzony w 1971 roku wykazał, że zegar, który znajdował się na pokładzie samolotu doświadczał wolniejszego ruchu wskazówek aniżeli zegary pozostające na powierzchni. Z kolei w ostatnich latach zaobserwowano, że zegary atomowe pracują z różnymi prędkościami, jeśli jeden porusza się szybciej niż drugi.

Podróże w czasie poprzez osiągnięcie odpowiednio wysokiej prędkości nie wydają się możliwe

Jest to tak zwana dylatacja czasu, a Sean Matt z Uniwersytetu w Exeter zauważa, że podróżowanie z prędkością bliską prędkości światła spowoduje, iż przemieścimy się w czasie znacznie szybciej niż pozostali. W teorii mamy więc sposób na takie podróże – niestety, mają one jednostronny charakter i nie ma z nich drogi powrotnej. Poza tym, eksperci są zgodni: prędkości światła nie da się przekroczyć – przynajmniej w ramach zasad rządzących wszechświatem, jakie są nam obecnie znane.

Czytaj też: Jak mapować wszechświat? Poznajcie program COSMOS-Webb

Co więc można powiedzieć na temat podróży w czasie? Rozwinięcie odpowiednio wysokiej prędkości może zmienić to, jak będziemy odczuwali upływ czasu, ale będzie to czysto jednostronna podróż. Nie wygląda też na to, by podróże w czasie były możliwe poprzez przekroczenie prędkości światła. Tu powód jest banalny: prędkości światła nie da się przekroczyć.