Rosyjska marynarka urośnie w siłę. Putin ogłosił konstrukcję sześciu nowych okrętów

W ramach rozmowy wideo panujący od 14 lat nad Rosją w roli prezydenta Władimir Putin ogłosił w poniedziałek nowe dążenia do wzmocnienia krajowej floty. Teraz oficjalnie już wiemy jak w siłę urośnie rosyjska marynarka, a urośnie w dużym stopniu, bo w grę wejdzie aż sześć nowych okrętów.
Rosyjska marynarka, okręty rosji, marynarka rosji, Putin
Rosyjska marynarka, okręty rosji, marynarka rosji, Putin

Położono stępki pod sześć nowych rosyjskich okrętów. Dzięki nim cała rosyjska marynarka urośnie w siłę

Prezydent Rosji wprawdzie nie był obecny na miejscu, ale w rozmowie wideo powiedział sporo, ogłaszając, że państwo będzie nadal “zwiększać potencjał rosyjskiej marynarki wojennej, rozwijać jej bazy i infrastrukturę i uzbrajać ją w najnowocześniejszą broń”. Podał też powód, mówiąc, że “silna i suwerenna Rosja potrzebuje potężnej i zrównoważonej marynarki wojennej”, żeby “nadal pokazywać rosyjską flagę na strategicznie ważnych obszarach oceanicznych”.

Czytaj też: Samoloty z laserami już są, ale zamiast zabijać, służą archeologii

Trudno jednak oczekiwać, żeby tak ważna persona pojawiła się łącznie w trzech miejscach, bo w poniedziałek położono stępki pod aż sześć nowych okrętów. Miało to miejsce w stoczniach w Petersburgu, Komsomolsku nad Amurem i Siewierodwińsku w ramach ceremonii, która była jednocześnie częścią trwającego tydzień pokazu Army-2021, mającego na celu pokazanie potęgi militarnej i przyciągnięcie zagranicznych klientów dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego.

Czytaj też: Dark Eagle to nowa hipersoniczna broń Stanów Zjednoczonych

Te wyniosłe słowa nie są przypadkiem, bo po aneksji Krymu przed siedmioma laty stosunki między Rosją a całym światem zachodnim nieco się ochłodziły. Dlatego wydano na Kremlu nowe plany co do rozwoju rosyjskiej potęgi militarnej, w której marynarka jest ważną częścią. Zwłaszcza dziś, czyli kiedy otwierają się nowe szlaki w rejonie koła podbiegunowego przez topnienie lodowców. Dlatego w planach Rosji jest posiadanie do 70% nowoczesnych okrętów w rosyjskiej flocie.

Co znajdzie się wśród sześciu nowych okrętów Rosji?

Sam rodzaj okrętów nie jest tajemnicą. Wiemy, że w stoczni Siewmasz nad Morzem Białym ruszyła budowa dwóch atomowych okrętów podwodnych Dymitr Doński i Kniaź Potiomkin. Będą to okręty klasy Boreasz (przykład powyżej) projektu 955A, które sięgną po międzykontynentalne pociski balistyczne.

Czytaj też: Bezzałogowy pojazd USA po raz pierwszy wystrzelił przeciwokrętowy pocisk, czyli ROGUE Fire z NMESIS

W stoczni w Petersburgu rozpoczęły się z kolei prace również nad dwoma okrętami podwodnymi (Możajsk i Jakuck projektu 636.3), ale z napędami nie atomowymi, a tymi opartymi o hybrydowy układ, łączący napęd elektryczny z napędem diesla. Ostatnimi dwoma okrętami bojowymi, ale już nie podwodnymi, zajmą się zakłady w Komsomolsku, produkując Groznyj i Bujnyj, czyli korwety projektu 20380 i 20385.