Subskrypcje to stały element naszej codzienności. Czy umiemy jeszcze bez nich żyć?

Subskrypcje to dzisiaj podstawa działania wielu usług. Serwisy muzyczne, filmowe, gamingowe… Wszystko jest dzisiaj na abonament. Jakie serwisy znamy, jakie lubimy, z których korzystamy najczęściej, opisuje to raport fundacji Digital Poland.
Subskrypcje to stały element naszej codzienności. Czy umiemy jeszcze bez nich żyć?

Subskrypcje na stałe weszły do naszego życia

Raport fundacji Digital Poland powstał z okazji zbliżającej się, 3.. edycji Festiwalu Cyfrowego. Subskrypcje to temat bardzo na czasie, bo obecnie coraz więcej usług jest dostępnych właśnie w takim modelu. Modelu w zasadzie abonamentowym. Tak działają serwisy streamingowe z muzyką i grami, jak Tidal, Spotify czy Netflix. Tak działają usługi i serwisy Gamingowe, jak Game Pass czy GeForce Now. Jeszcze dłużej w podobnym modelu działają również niektóre aplikacji, jak choćby pakiety Adobe Photoshop.

Czytaj też: Czas na iOS 15 – co nowego w iPhone’ach i czy warto instalować system w dniu premiery?

Co wiemy i skąd wiemy o subskrypcjach?

Z raportu wynika, że tylko 21% badanych nie jest w stanie własnymi słowami opisać, czym jest usługa subskrypcyjna i jak działa. Co piąta osoba spontanicznie wskazuje, że w takim modelu można mieć dostęp do filmów i seriali. Ale dla największej liczby osób (31%) jest to po prostu abonament za usługę.

Skąd czerpiemy informacje o subskrypcjach? Głównie z Internetu. 35% osób wskazuje media społecznościowe, 33% e-maile i newslettery, a 28% reklamy w sieci. Ale największe zaufanie, jak zawsze mamy do opinii znajomych i rodziny. Jako źródło wiedzy wskazało to 28% osób, przy czym ma ono największe zaufanie – 21%. W przypadku innych źródeł informacji nie mamy aż takiego zaufania.

Odpowiedź – filmy i seriale, pada też przy pytaniu, jakie znasz płatne usługi? Połowa badanych wskazuje serwisy VOD, takie jak Netflix czy Amazon, a sporo za nimi są dopiero usługi telekomunikacyjne.

O dużej popularności serwisów VOD świadczy też znajomość dostawców. Ta jest znacznie wyższa właśnie w przypadku serwisów filmowych, niż np. subskrypcji oprogramowania. Zaskoczeniem może być fakt, że znajomość, raczej niezbyt popularnego w Polsce YouTube Music Premium jest niemal na poziomie Spotify i jednocześnie znacznie lepsza niż innych tego typu serwisów.

Wszystko to przekłada się również na to, z jakich usług korzystamy na co dzień. Przodują ponownie serwisy VOD, przed usługami telekomunikacyjnymi.

Najczęściej korzystamy z tylko 1 subskrypcji, na co wskazuje 25% badanych. Ale średnia opłacanych usług wynosi już 5,7%. Z 5 lub więcej subskrypcji korzysta w sumie 24% badanych.

Czy chcielibyśmy korzystać z innych, nowych usług subskrypcyjnych? Wygląda na to, że… niekoniecznie. Spośród przeróżnych propozycji najwięcej, ale tylko 17% badanych chciałoby w takim modelu korzystać z telefonu komórkowego, 13% z biletów do kina, teatru lub opery, a 12% z paliwa do samochodu. Kto by nie chciał… Choć częściowo działa to w przypadku aut elektrycznych (np. GreenWay).

A dlaczego korzystamy z subskrypcji? Bo są wygodne. Tak wskazuje 76% badanych, choć bardzo podobne odpowiedzi udziela 71% badanych. Ważne są dla nas też treści na wyłączność – 67%, ale też zaskakująco dużo osób – 73% mówi o korzystnym wpływie na środowisko, jak np. rezygnacja z gazet papierowych na rzecz cyfrowych.

Chyba nie jest zaskoczeniem, że przed korzystaniem z większej liczby subskrypcji wzbrania nas cena. Tak wskazuje 68% badanych. Ale też ciekawa jest druga najpopularniejsza odpowiedź – łatwiejsze anulowanie subskrypcji, o czym mówi 27% badanych. Czasami faktycznie, w niektórych przypadkach jest to bardzo trudne do wykonania.

A ile wydajemy na serwisy streamingowe? To… zależy. Od typu serwisu:

Więcej informacji o subskrypcyjnych nawykach Polaków, w tym komentarze ekspertów oraz pogłębione dane dotyczących opisanych wyżej kwestii, znajdziecie w pełnym raporcie Fundacji Digital Poland. Znajdziecie go poniżej.

test