Księżyc źródłem nieograniczonych zasobów tlenu. Chiny mają ambitny pomysł

Chińczycy planują pozyskiwać tlen z powierzchni Księżyca. Mimo iż pomysł wydaje się być szalony, to jest oparty na solidnych podstawach naukowych.
South China Morning Post

South China Morning Post

Tlen jest niezbędny do przetrwania człowieka, zwłaszcza w kosmosie, gdzie po prostu go nie ma. Chiny pracują nad technologią pozwalającą na wydobywanie tlenu ze skał księżycowych. Pierwiastek ten będzie niezbędny do budowy centrum badawczego w kosmosie.

Pierwsze próby już za nami

Powszechnie wiadomo, że regolit księżycowy jest bogaty w tlenek tytanu i tlenek żelaza. Według wstępnych obliczeń chińskich uczonych, z Guo Linlim na czele, ze 100 kg księżycowej gleby można wydobyć do 30 kg tlenu. Zdaniem chińskiej uczonej, trzeba znaleźć tlen na Srebrnym Globie “tak szybko, jak to możliwe”.

Tlen może być pozyskiwany z księżycowej gleby po podgrzaniu jej do temperatury 2500oC. Oprócz tlenu, w procesie można wytwarzać także inne użyteczne materiały, w tym krzem o wysokiej czystości – idealny do wykorzystania w półprzewodnikach – i metale, takie jak żelazo czy tytan.

Zespół uczonych z China Aerospace Science and Technology Corporation, głównego wykonawcy chińskiego programu kosmicznego, przeprowadził eksperymenty przy użyciu małego reaktora podczas wcześniejszych misji księżycowych, które wykazały “pewne postępy”. Nie wiadomo, czy mowa o grudniowej misja Chang’e 5.

Tlen będzie niezbędny do autonomicznego funkcjonowania bazy księżycowej, którą wspólnie planują zbudować rządy Chin i Rosji. Będzie do placówka złożona z co najmniej pięciu modułów i powstanie do 2035 roku.

Kiedy to stanie się faktem?

Naukowcy planują przetestować nowo opracowany proces przy użyciu w pełni zautomatyzowanego urządzenia, zasilanego panelami słonecznymi. Nie wiadomo, czy będzie to się wiązało z koniecznością wysłania na Srebrny Glob oddzielnej misji.

Chang’e to w mitologii chińskiej bogini Księżyca. Jej imieniem nazwano chiński program eksploracji naszego naturalnego satelity. Jest on uosobieniem ambicji Pekinu dotyczących obecności w kosmosie. Ostatnie misje obejmują lądowanie łazika po niewidocznej z Ziemi stronie Księżyca w 2019 r. oraz (w grudniu 2020 r.) zebranie pierwszych od 44 lat próbek skalnych Srebrnego Globu.

Chińczycy chcą wysłać swoich astronautów (taikonautów) na Księżyc do 2030 r., a także utworzyć tam wspólną bazę naukową wraz z Rosją. Pierwsze etapy eksploracyjne mają ruszyć już w 2025 r.