Hypercycle został zaprojektowany przez studio Lazzarini Design, które oprócz motocykli, projektuje ekstrawaganckie jachty i motorówki. Model ten to zarówno motocykl wyścigowy, drag racer oraz cafe racer. Z tym ostatnim stwierdzeniem trochę ryzykuję, ale tak mi się kojarzy.
Czytaj również: Elektryczny motocykl z dziurą w środku. Zupełnie nowy design już w testach
Wszystkie trzy powyższe role umożliwia oczywiście ruchoma sekcja tylnego koła z niezależnym, poziomym zawieszeniem. Projektanci z Lazzarini widzą to mniej więcej tak: do jazdy po mieście lub na torze wyścigowym, o wiele lepiej sprawdzi się skrócona wersja Hypercycle, która jest o wiele bardziej zwinna i o wiele szybciej daje się rzucać z boku na bok. Jeśli natomiast zależy nam na maksymalnej stabilizacji toru jazdy z jak największą prędkością, zwiększamy rozstaw osi Hypercycle zwiększając tym samym jego stabilność.
Hypercycle to, przynajmniej na razie, wirtualny projekt
Tak przynajmniej działa to teoretycznie. Lazzarini stworzyło niestety tylko i wyłącznie wirtualny projekt koncepcyjny, więc niestety żadne dane techniczne Hypercycle nie są dostępne. Za to studio udostępniło sporo ładnych renderów: