Ta misja może przesądzić o załogowych lotach w kosmos. Satelita TauSat-3 wystrzelony

Promieniowanie kosmiczne stanowi zagrożenie zarówno dla astronautów, jak i sprzętu. Tych pierwszych może doprowadzić do choroby popromiennej, a sam sprzęt znacząco zdegradować. Dlatego zespół z Tel Aviv University (TAU) postanowił zająć się tym problemem i w tym celu najpierw zaprojektował, następnie wyprodukował i wreszcie wystrzelił, przed kilkoma dniami, w kosmos satelitę TauSat-3. To technologiczny demonstrator kapsuły COTS-Capsule, czyli innowacyjnego mechanizmu służącego zarówno do wykrywania, jak i łagodzenia uszkodzeń systemów spowodowanych promieniowaniem kosmicznym.
Satelita TauSat-3 wystrzelony, COST-Capsule, TauSat-3
Satelita TauSat-3 wystrzelony, COST-Capsule, TauSat-3

Satelita TauSat-3 wykaże skuteczność COTS-Capsule. To urządzenie mające chronić elektroniczny sprzęt przed skutkami promieniowania kosmicznego

Oczekuje się, że COTS-Capsule zostanie włączone do serii przełomowych eksperymentów, które mają być przeprowadzone w ramach misji “Rakia” prowadzonej przez The Ramon Foundation i Izraelską Agencję Kosmiczną. Nic dziwnego, bo bierze na celownik ogromny problem, z jakim mierzy się wysyłany w przestrzeń kosmiczną sprzęt. Ten jest nieustannie bombardowany promieniowaniem kosmicznym, co komplikuje zarówno projekt danego sprzętu, jak i wydłuża czas wdrożenia.

Czytaj też: Oto największa mapa Wszechświata, jaką udało nam się do tej pory stworzyć

Integracja misji COTS-Capsule jako części narodowej misji ‘Rakia’ zapewni rzadką okazję do zbadania elementów składowych tej technologii w przestrzeni kosmicznej. Oprócz badań akademickich, misja kosmiczna jest dźwignią i promuje program edukacyjno-naukowy w dziedzinie przestrzeni kosmicznej i promieniowania– wyjaśniają stojący za technologią profesorowie.

Częścią wystrzelonej satelity TauSat-3, mierzącą mniej więcej tyle, ile standardowe pudełko na buty, jest właśnie COTS-Capsule. Ten duet będzie badał i weryfikował działanie nowatorskiego mechanizmu wykrywania promieniowania i aktywnej ochrony elektroniki przed niebezpiecznymi zjawiskami wywołanymi przez promieniowanie kosmiczne. Zdaniem naukowców jest to mechanizm, który ma rewolucyjny potencjał w dziedzinie satelitów i systemów kosmicznych, a także może mieć znaczący wpływ na gospodarkę.

Czytaj też: Hypersonix to kolejna firma, która może przyczynić się do hipersonicznych lotów pasażerskich

Wszystko przez to, że w razie powodzenia COTS-Capsule pozwoli na wykorzystanie nowoczesnych komercyjnych systemów elektronicznych w przestrzeni kosmicznej poprzez “wsadzenie” ich do chronionego środowiska wewnątrz COTS-Capsule bez wpływu na działanie.

Ochrona zapewniona przez COTS-Capsule umożliwi wykorzystanie w kosmosie komercyjnych komponentów z półki [tych dostępnych “powszechnie” i niewymagających modyfikacji]. Otwiera to drzwi do wykorzystania zaawansowanych komponentów elektronicznych, jednocześnie znacznie skracając zarówno czas rozwoju, jak i obniżając koszty sprzętu kosmicznego.

Czytaj też: Brytyjski ARCHER2 już działa. Zajmuje 22 miejsce na liście najszybszych superkomputerów

Satelita został wystrzelony z Centrum Kosmicznego Kennedy’ego na Florydzie na pokładzie rakiety Falcon 9, a następnie przetransportowany na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Następnie został pomyślnie zainstalowany i aktywowany na stacji, a wreszcie połączony z siecią, wykazując pomyślną komunikację ze stacjami naziemnymi.