To udało się dopiero po raz drugi w historii! Kolejny egzoksiężyc namierzony?

Naukowcy odkryli dopiero drugi egzoksiężyc w historii. To ważny moment dla astronomii.
Kepler 1708b-i – wizja artystyczna

Kepler 1708b-i – wizja artystyczna

Układ Słoneczny ma co najmniej osiem planet i co najmniej 200 księżyców z nimi związanymi. Zgodnie z najnowszymi szacunkami, znamy blisko 5000 egzoplanet (planet pozasłonecznych), ale do tej pory wykryliśmy tylko jeden egzoksiężyc (w 2017 roku). Teraz udało się dokonać kolejnej detekcji. Tym razem mówimy jednak o prawdziwym “superksiężycu”.

Odkrycie zostało zgłoszone przez zespół Davida Kippinga z Cool Worlds Lab na Uniwersytecie Columbia i zostało opisane w Nature.

Astronomowie znaleźli do tej pory ponad 10 000 kandydatów na egzoplanety, ale egzoksiężyce są o wiele większym wyzwaniem. To prawdziwa terra incognita.David Kipping

Księżyce wielkości Neptuna

Astronomowie zaobserwowali kandydata na gigantyczny egzoksiężyc w obiekcie orbitującym wokół planety Kepler 1708b – został o nazwany Kepler 1708b-i. Układ jest oddalony od nas o 5500 lat świetlnych, a sam księżyc jest dość duży – nawet 2,6 razy większy od Ziemi, prawdopodobnie wielkości Neptuna. Planeta macierzysta, którą okrążą, jest wielkości Jowisza. Nowo odkryty superksiężyc jest prawdopodobnie zbudowany z gazu i mógł w przeszłości być planetą, która została przechwycona grawitacyjnie przez Kepler 1708b.

W tym miejscu warto wspomnieć także o pierwszym oficjalnym kandydacie na egzoksiężyc – Kepler 1625b-i (także odkrytym przez zespół Kippinga) – który jest oddalony od nas o 8000 lat świetlnych. Zarówno obie egzoplanety (Kepler 1625b i Kepler 1708b), jak i krążące wokół nich księżyce, są znacznie oddalone od gwiazd macierzystych.

Czytaj też: Brązowe karły mogą dostarczyć informacji o egzoplanetach. Naukowcy badają ich atmosfery

Jeżeli w badanych układach gwiezdnych znajdują się inne egzoksiężyce, to raczej nie są one tak duże. Ale jednocześnie mogą być trudniejsze do namierzenia.

Egzoksiężyce od dawna fascynują astronomów. Mają one potencjał do ujawnienia, gdzie we Wszechświecie mogło pojawić się życie. Są one również pewnymi kosmicznymi markerami, które mogą pomóc nam zrozumieć, jak utworzył się Księżyc, czyli nasz naturalny satelita. Część astrobiologów już od jakiegoś czasu przekonuje, że życia pozaziemskiego powinniśmy szukać tylko na planetach, które mają własne księżyce.

Trzeba pamiętać, że Kepler 1708b-i nie został jeszcze oficjalnie uznany za egzoksiężyc. Potrzebne będą obserwacje z Kosmicznego Teleskopu Hubble’a i Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, aby potwierdzić to odkrycie, co może potrwać długie lata. Zespół Kippinga już wypatruje kolejnych egzoksiężyców.