Przedziwna konstrukcja Oppo Find N Dual Fold
![](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fkonto.chip.pl%2Fuploads%2F2021%2F05%2Fsamsung-skladany-smartfon-s-foldable-3.jpg&w=1600&q=85)
Widzieliśmy już kilka pomysłów na smartfony składane z trzech części. Były to duże i grube konstrukcje, w których każda część obudowy miała te same wymiary. Co wydaje się dosyć logiczne. Zobaczmy to choćby na przykładzie widocznego powyżej Samsunga.
![](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fkonto.chip.pl%2Fuploads%2F2022%2F02%2Foppo-find-n-dual-fold-2.jpg&w=1600&q=85)
O patencie zgłoszonym przez Oppo w połowie 2021 roku informuje LetsGoDigital. Dokumentacja oficjalnie została zatwierdzona 1 lutego 2022 roku. Na pierwszy rzut oka smartfon wygląda jak Oppo Find N, ale obudowa jest o ok. 15% węższa. Przez to główny ekran po rozłożeniu nie jest aż tak panoramiczny. Obudowę możemy złożyć na pół, dokładnie jak w Find N, ale jedną z połówek możemy dodatkowo… też złożyć na pół. To od razu rodzi pytanie – jaka z trwałością tego rozwiązania. Składanie ekranu na tak wąskich pasach na pewno będzie powodować dużo większe przeciążenia delikatnego panelu OLED.
Czytaj też: Test Oppo Find N – Samsung ma kogo naśladować czy Galaxy Z Fold3 może spać spokojnie?
Co daje nam tak składana konstrukcja?
![](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fkonto.chip.pl%2Fuploads%2F2022%2F02%2Foppo-find-n-dual-fold-1.jpg&w=1600&q=85)
Prawdę mówiąc, mam niewiele pomysłów na to, do czego można by wykorzystać tak składaną obudowę. Poza robieniem selfie. Wystarczy złożyć mniejszą część obudowy i obrócić aparaty w naszą stronę. Powinno to być znacznie wygodniejsze niż robienie selfie przy pomocy aparatu głównego i zewnętrznego ekranu, bo obudowa nie musi być maksymalnie rozłożona. Ale czy to czynność wymagająca dodatkowego komplikowania konstrukcji?
Czytaj też: Nowy sterownik GeForce Game Ready już dostępny. Wprowadza wsparcie nowych kart i polskiego hitu AAA
Pomysł jest na pewno ciekawy i pokazuje, że producenci nadal kombinują nad stworzeniem czegoś nowego, czego jeszcze nie widzieliśmy. To dobrze, bo smartfony powoli stają się do bólu nudne i powtarzalne. Zdecydowanie przyda się powiew świeżości.