Karty graficzne w 2021 roku. Rekordowe braki i podwyżki mimo równie rekordowych dostaw

Renesans rynku graficznego – tak możemy określić ostatnie tygodnie tego, co dzieje się w sklepach i magazynach. Liczba egzemplarzy rośnie, ceny zaczynają powoli spadać, a producenci ponoć nawet odgórnie obniżają ceny. To więc dobry czas na podsumowanie, jak w ogólnym rozrachunku wypadły karty graficzne w 2021 roku, na co odpowiedzi udziela raport firmy Graphic Speak.
Cztery nowe karty graficzne NVIDIA, NVIDIA, GeForce RTX,
Cztery nowe karty graficzne NVIDIA, NVIDIA, GeForce RTX,

Karty graficzne w 2021 roku – podsumowanie danych

Według niego cały rynek kart graficznych, obejmujący zarówno ofertę AMD, jak i NVIDIA, wyniósł 51,8 miliardów dolarów. Wszystko to przez rekordowe dostawy tej dekady, które wzrosły o całe 29,5% w skali roku i finalnie wyniosły ponad 50 milionów dostarczonych egzemplarzy, co sprawia, że w ubiegłym roku średnio nowe karty graficzne sprzedawały się po 1000$. To więc nie tak, że wspomniany duet sztucznie ograniczał podaż, aby zawyżyć ceny i zarabiać więcej na każdej sprzedaży, a wspominam o tym nie bez powodu. Do tej pory często można było usłyszeć w sieci takie głosy.

Czytaj też: Z wielką mocą idzie wielki… radiator, czyli o pierwszej 4-slotowej karcie graficznej RTX 3090 Ti

Niestety jednego nie można odmówić krytykom – AMD pokazało swoje złe oblicze w ciągu ostatnich 2 lat, całkowicie nie dbając o ograniczenia wydajności kopania swoich Radeonów RX. NVIDIA również nie jest bez winy, bo wprawdzie zadbała o sprzętowe ograniczenie LHR, ale z niewyjaśnionych przyczyn nie sprowadzało ono wydajności do 0%, a jedynie do połowy, ale i tak finalnie zostało pokonane. To sprawiło, że znaczna część z tych 50 mln kart graficznych trafiła w ręce… górników, którzy odpowiednio na nich zarabiali i pewnie nadal to robią.

test ZOTAC GeForce RTX 3090 Ti AMP Extreme Holo, recenzja ZOTAC GeForce RTX 3090 Ti AMP Extreme Holo, opinia ZOTAC GeForce RTX 3090 Ti AMP Extreme Holo

Czytaj też: Chłodzenie SSD niczym wieża procesora. W przyszłości takie coś będzie konieczne

Porównując liczbę dostarczonych kart graficznych w 2020 i 2021 roku, mamy więc do czynienia ze wzrostem z 42 do ponad 50 milionów egzemplarzy, a 2022 rok powinien powtórzyć te wzrosty, co przy niższym popycie, doprowadzi finalnie do obniżenia cen. Daleko będzie nam jednak do wyników z 1998 roku, kiedy na rynek trafiło łącznie 116 milionów kart graficznych, ale wtedy były to zupełnie inne czasy i ceny.

Czytaj też: Monolityczne układy osiągnęły kres rozwoju, ale chiplety ratują rynek technologii

Warto też rzucić okiem na to, jak wypada porównanie konkurencji na rynku, które zdradza naprawdę wiele. Z danych wynika, że wspomniana sprzedaż kart graficznych w znaczącym stopniu przypadła firmie NVIDIA, która zdominowała rynek z udziałem 77,2%, pozostawiając pozostałą część konkurencji. AMD odrobiło jednak pracę domową, co widać po 35,7% wzroście dostaw kart w porównaniu kwartałów w 2020 i 2021 roku.