Metaverse wojska USA działa już od dawna, choć możemy nie zdawać sobie z tego sprawy

Zapewne wiecie, że amerykańskiemu wojsku zawdzięczamy dzisiejszy Internet i nie jest dla Was tajemnicą, że technologia rozwijana na potrzeby wojskowe, zwykle w jakimś stopniu trafia na poletko konsumenckie. Obecnie ten trend nieco zmalał ze względu na rozwój wielkich firm, mających również ogromne fundusze na prowadzenie swoich badań, ale najwyraźniej sektor militarny ciągle jest daleko przed resztą. Fakt, że wojsko USA tworzy swoje własne metaverse, jest tego potwierdzeniem.
Metaverse wojska USA działa już od dawna, choć możemy nie zdawać sobie z tego sprawy

Symulacje są wykorzystywane w sektorze militarnym już od dawna, dlatego metaverse wojska USA już poniekąd istnieje

Metaverse jest terminem, który może podobać się (lub przerażać) osobom zafascynowanym teoriami spiskowymi z symulacjami w roli głównej. W praktyce metaverse jest właśnie tym – próbą oddania rzeczywistego świata w środowisku cyfrowym. Chociaż obecnie firmy pokroju Meta ukierunkowują jego obraz w stronę rozwinięcia platformy społecznościowej, to metaverse może być czymś więcej.

Czytaj też: Rosyjskie przeciwlotnicze wyrzutnie Buk-M1 zniszczone w ukraińskim ostrzale artyleryjskim

Jak ludzki mózg przetwarza mowę i tekst, Meta, system sztucznej inteligencji

Potwierdza to NVIDIA, jak również raport z serwisu Wired, wedle którego amerykańskie wojsko już od dłuższego czasu pracuje nad stworzeniem własnej wersji tego cyfrowego świata. Trudno się temu dziwić, bo budujące metaverse technologie są już wykorzystywane od dłuższego czasu nawet w naszym codziennym życiu. W wojsku przyjmuje jednak odmienną funkcję i zamiast głównie rozrywce, służy przede wszystkim trójwymiarowym symulacjom.

Czytaj też: Obejrzyjcie, jak czołgi Abrams radzą sobie z pociskami przeciwpancernymi

BAE Systems, gra wideo dla żołnierzy
BAE Systems kupiło firmę tworzącą symulacje treningowe dla wojska. To praktycznie gra wideo dla żołnierzy

Rzeczywistość wirtualna stanowi integralną część szkolenia pilotów i marynarzy w armii amerykańskiej od dekad, pozwalając zaoszczędzić znaczne kwoty na procesie i nawet go przyspieszyć przed przejściem do treningu z rzeczywistą bronią. Technologia ta pozwala użytkownikom testować sprzęt do granic możliwości i bez końca pracować nad doskonaleniem ludzkich umiejętności, na czele z dopracowywaniem taktyki czy przygotowania personelu do trudnych warunków.

Czytaj też: Naprowadzane laserowo pociski APKWS II dla Ukrainy. Co potrafi ta konwersja pocisków Hydra 70?

Wykorzystując zestawy mieszanej, rozszerzonej i wreszcie wirtualnej rzeczywistości (MR, AR i VR) w licznych symulacjach, amerykańskie wojsko na przestrzeni ostatnich lat tak naprawdę opracowało już własne metaverse, który obejmuje szereg elementów składowych. W przyszłości będzie tylko lepiej, bo wojsko otrzyma ponad 120000 zestawów HoloLens od Microsoftu i z pewnością jeszcze bardziej rozwinie wirtualny świat do przeprowadzania różnego rodzaju symulacji charakterystycznych dla działania na froncie.