Skąd się wzięła czarna śmierć w Europie?

Wykorzystując bakteryjne DNA sprzed setek lat naukowcy byli w stanie oszacować, w jakich okolicznościach rozpoczęła się jedna z najbardziej śmiercionośnych epidemii w historii Starego Kontynentu.
Skąd się wzięła czarna śmierć w Europie?

Czarna śmierć to termin używany w odniesieniu do epidemii dżumy, która szalała w XIV-wiecznej Europy, prowadząc do wyginięcia nawet połowy ówczesnej populacji naszego kontynentu. Przez lata zakładano, iż źródłem choroby wywoływanej przez bakterię Gram-ujemną Yersinia pestis (zwaną również pałeczką dżumy) były Chiny. Teraz jednak podejrzany wydaje się inny obszar – tereny dzisiejszego Kirgistanu.

Czytaj też: Epidemia śpiączki w Kazachstanie. Co doprowadziło do tych niezwykłych wydarzeń?

Analiza bakteryjnego DNA wykazała, iż szczep bakterii Y. pestis, który zabijał ludzi na terenie współczesnego Kirgistanu w latach 1338 i 1339, był wspólnym przodkiem czterech szczepów tego samego gatunku wcześniej powiązanych ze śmiertelną epidemią w Europie. DNA zostało wykryte w zębach trzech osób pogrzebanych na cmentarzu w Azji Środkowej. Pochówki pochodziły z lat 1338-1339, a za przyczynę śmierci uznano zagadkową zarazę.

W celu rozwiązania zagadki naukowcy dokonali porównania materiału genetycznego ze współczesnymi i historycznymi próbkami DNA Y. pestis. W ten sposób doszli do wniosku, że mieszkańcy Azji Środkowej zmarli na skutek zakażenia pierwotną wersją bakterii, która siała spustoszenie w Europie, na Bliskim Wschodzie i w północnej Afryce do początku XIX wieku.

Czarna śmierć to określenie stosowane względem europejskiej epidemii dżumy z XIV wieku

Wyniki badań zostały zaprezentowane na łamach Nature, nieco zaburzając dotychczas głoszone teorie na temat genezy czarnej śmierci. Powszechny scenariusz zakładał, iż Y. pestis pochodzi z Azji Wschodniej i została przeniesiona na cały kontynent w XIII wieku wraz z ekspansją imperium Mongołów. Potwierdzeniem takiego stanu rzeczy miały być wyniki badań genetycznych dotyczących europejskich ofiar epidemii oraz pisemne relacje opisujące niezidentyfikowaną epidemię dżumy, z którą zetknęli się mongolscy najeźdźcy Bagdadu.

Dowody archeologiczne wskazywały natomiast na inny przebieg wydarzeń. Wykopaliska przeprowadzone na dwóch cmentarzach w północnym Kirgistanie doprowadziły do wykrycia płyt ułożonych na grobach osób zmarłych w 1338 i 1339 roku. Liczebność grobów sugeruje też, że liczba zgonów wzrosła w tych latach. Mimo, że cmentarz był używany przez około sto lat, to z 467 datowanych nagrobków, aż 118 pochodziło z 1338 albo 1339 roku.

Czytaj też: Na Antarktydzie znaleziono bakterie oporne na antybiotyki. Istnieje ryzyko ich rozprzestrzeniania

Porównując materiał genetyczny bakterii wykrytych w grobach z Kirgistanu z próbkami z okresu od XIV do XIX wieku oraz z czasów współczesnych, naukowcy byli w stanie przyporządkować genomy środkowoazjatyckie do jednego szczepu. To właśnie on był bezpośrednim przodkiem szczepów związanych z czarną śmiercią. Jakby tego było mało, świstaki i inne gryzonie żyjące obecnie w tym samym regionie Azji Środkowej są nosicielami form Y. pestis blisko spokrewnionych z wariantem sprzed setek lat.