Meteor czelabiński z nietypowymi mikrokryształami węgla. Skąd się tam wzięły?

Meteor czelabiński skrywa więcej tajemnic, niż nam się wydawało. W jego pozostałościach odkryto mikrokryształy węgla o nietypowych kształtach, strukturalnie podobne do grafitu.
Meteor czelabiński wciąż skrywa tajemnice

Meteor czelabiński wciąż skrywa tajemnice

Meteor czelabiński przeciął niebo nad Czelabińskiem na Uralu Południowym 15 lutego 2013 r. Mimo iż sama skała nie przetrwała wejścia w ziemską atmosferę, to jej pozostałości pod postacią pyłu już tak. Rosyjscy naukowcy, pod kierownictwem Sergeya Taskaeva i Vladimira Khovaylo, potwierdzili, że pył z meteoru czelabińskiego zawiera mikrokryształy węgla o nietypowym kształcie.

Czytaj też: Potężna eksplozja nad Pittsburghiem. Bolid rozpoczął Nowy Rok

Warto odnotować, że pył meteorytowy tworzy się na powierzchni meteoru, gdy jest on wystawiony na działanie wysokich temperatur i intensywnego ciśnienia. Meteor czelabiński był wyjątkowy ze względu na swoje rozmiary (17-20 m), siłę wybuchu
oraz zniszczenia, których dokonał (blisko 1500 rannych). Co najciekawsze, jego szczątki spadły na zaśnieżoną glebę, a sam pył pozostał w niemal nienaruszonym stanie.

Rosyjscy naukowcy po raz pierwszy w historii zaobserwowali w pyle mikrokryształy węgla o wielkości kilku mikrometrów. Zbadali je za pomocą
skaningowego mikroskopu elektronowego (SEM) i stwierdzili, że przybierają one różne nietypowe kształty: zamkniętych, kwazisferycznych muszli i sześciokątnych prętów. Nigdy czegoś takiego nie widziano.

Pył meteorytowy z Czelabińska

Dalsza analiza z wykorzystaniem spektroskopii ramanowskiej i krystalografii rentgenowskiej wykazała, że kryształy węgla były w rzeczywistości egzotycznie ukształtowanymi formami grafitu. Ale to nie był koniec niespodzianek.

Przeprowadzone symulacje wykazały, że struktury te powstały w wyniku wielokrotnego dodawania warstw grafenu do zamkniętych jąder węglowych. Znaleziono prawdopodobnych “podejrzanych” – sferyczny fulleren (buckminsterfulleren), C60, i bardziej złożony heksacyklooktadekan (C18H12). Co to oznacza? Okazuje się, że procesy odpowiedzialne za powstawanie mikrokryształów w meteorytach nie są jeszcze w pełni poznane. Na świecie prawdopodobnie jest więcej obiektów, które zostały źle zaklasyfikowane. Szczegóły opisano w czasopiśmie “The European Physical Journal Plus”.