Xiaomi Mi Band 7 zbliża się do europejskiej premiery. Jakich cen powinniśmy oczekiwać?

Pod koniec maja Xiaomi wprowadziło na chiński rynek nową generację swojej opaski. Cały czas jednak czekamy, aż Xiaomi Mi Band 7 pojawi się w Europie, w tym także w Polsce. Nowy przeciek ujawnia, jakich cen powinniśmy się spodziewać.
Xiaomi Smart Band 7

Xiaomi Smart Band 7

Opaska Xiaomi Mi Band 7 już nie będzie taka tania

Nowa generacja popularnej opaski producenta przyniosła ze sobą kilka ulepszeń względem poprzednika. Mamy tu powiększony, bo 1,62-calowy ekran AMOLED z funkcją Always On Display. Powiększono też baterię, która ma teraz pojemność 180 mAh (obsługuje ładowanie 5 V/0,25 A) i zapewnia nawet 14 dni pracy. Na pokładzie pojawił się też ciągle działający pulsoksymetr, który poinformuje nas za pomocą alarmu, gdy natlenienie krwi spadnie do 90%. 

Czytaj też: Ultrasmukła opaska Huawei Band 7 debiutuje w Polsce. Znamy jej cenę i szczegóły przedsprzedaży

Xiaomi Mi Band 7 już jest. Powiększony ekran to nie jedyne ulepszenie

Nowa generacja smartbanda przynosi obsługę aż 120 trybów sportowych, wśród których znajdziemy zarówno aktywności wykonywane na zewnątrz, jak i te domowe, takie jak trening na siłowni czy aerobik. Opaska zmierzy nam zużycie kalorii i przeanalizuje wyniki treningu łącząc je ze statystykami pomiaru tętna, co w efekcie ma nam dostarczyć informacji na temat skuteczności naszych ćwiczeń. Nie zabrakło całodziennego monitorowania tętna, monitorowania snu, stresu, cyklu miesiączkowego i innych, znanych z poprzednich generacji funkcji pomagających w monitorowaniu stanu zdrowia.

Czytaj też: Xiaomi 12S pojawia się w Geekbench. Test potwierdza obecność najnowszego Snapdragona

Xiaomi Mi Band 7 już jest. Powiększony ekran to nie jedyne ulepszenie

Xiaomi wprowadziło na rynek dwa warianty Mi Band 7. Zwykły w cenie 249 juanów (ok. 160 zł) i wersja z NFC za 299 juanów (~190 zł). Oczywiście europejskie ceny będą wyższe i nowy przeciek podsuwa nam prawdopodobne kwoty. Jak donosi SnoopyTech, globalny wariant ma kosztować 50-60 euro (230-280 zł), oznacza to podwyżkę w stosunku do poprzednika, choć tego akurat mogliśmy się spodziewać, bo aktualnie cały czas obserwujemy wzrosty cen różnych urządzeń. Nie wiadomo też, którego modelu dotyczy przeciek.