iPhone 14 to kwestia kilku tygodni. Apple zaczyna łowić chętnych na przesiadkę z Androida

Nowej generacji smartfonów Apple spodziewamy się już na jesieni. To chyba najlepszy moment do tego, aby zachęcić użytkowników do przesiadki na ekosystem urządzeń z iOS. Producent zdecydował się wypuścić do sieci wideo z odpowiedziami na najczęściej zadawane przez Androidowców pytania.
iPhone 13
iPhone 13

Sam jeszcze do niedawna byłem posiadaczem smartfonu z Androidem, więc poniekąd znane mi są obawy użytkowników, którzy zastanawiają się nad przesiadką. “Switching to iPhone. All your questions answered” to nowe wideo na kanale Apple, które zbiera w całość odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania.

Pierwsze pytanie dotyczy oczywiście możliwości przeniesienia kontaktów, zdjęć czy wiadomości z Androida na iOS. Za sprawą aplikacji Move to iOS dostępnej w sklepie Google Play taka operacja jest zdecydowanie prostsza do przeprowadzenia. Możemy dokładnie określić zakres danych do przeniesienia.

Seria iPhone 14 będzie droższa od poprzedniej generacji smartfonów Apple. Cena jest zazwyczaj jednym z kluczowych czynników przemawiających na korzyść Androida

Wideo opublikowane przez Apple odpowiada też na pytanie o los starego telefonu z Androidem. Okazuje się, że można taki smartfon zostawić w rozliczeniu. Stare urządzenie zostanie odpowiednio wycenione i spowoduje naliczenie rabatu na zakup nowego telefonu z iOS.

Jedno z kluczowych pytań ze strony użytkowników dotyczy faktycznego czasu życia telefonów Apple, czyli wsparcia dla aktualizacji systemowych oraz poprawek w zakresu bezpieczeństwa. Jako przykład podaje się iPhone’a 6s, którego wypuszczono na rynek w 2015 roku. Mimo to urządzenie otrzymało aktualizację do systemu iOS 15.

Czytaj też: Seria iPhone 14 będzie droższa od poprzedniej generacji smartfonów Apple. Jak wysokie będą podwyżki?

Łatwo dać się złapać na marketingowy bełkot i namówić do przesiadki z jednej platformy na drugą. Dlatego zanim się na to zdecydujecie, warto posłuchać opinii samych użytkowników, zajrzeć do sklepu stacjonarnego, wziąć do ręki konkretne urządzenie i ocenić czy faktycznie taka zmiana będzie dla nas dobrym rozwiązaniem.