Mgławica Oriona jak senne marzenie. Zobaczcie jej najnowsze zdjęcie

Mgławica Oriona to obszar, w którym tworzą się młode gwiazdy. Ten popularny obiekt tworzący Drogę Mleczną został niedawno zaobserwowany przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a.
Mgławica Oriona jak senne marzenie. Zobaczcie jej najnowsze zdjęcie

Mająca 24 lata świetlne długości struktura – dzięki swoim rozmiarom oraz stosunkowo niewielkiej odległości dzielącej ją od Ziemi – jest widoczna nawet gołym okiem. Przy dystansie rzędu 1300 lat świetlnych od naszej planety Mgławica Oriona stanowi idealne miejsce do obserwacji, które mogą wyjaśnić, w jakich okolicznościach dochodzi do tworzenia się gwiazd.

Czytaj też: Mgławice da się odwzorować nawet w 3D. Jak udaje się to astronomom?

Nowe jej zdjęcie, wykonane przez zasłużony dla astronomii Kosmiczny Teleskop Hubble’a, może przywodzić na myśl senne wizje. I choć delikatne obłoki o pastelowych kolorach wyglądają niczym namalowane pędzlem malarskim, to w rzeczywistości w ich wnętrzu zachodzą niezwykle energetyczne procesy. Prowadzą one do tworzenia się młodych gwiazd, a jedną z takowych jest IX Ori.

Tego typu obiekty powstają, gdy gęsty węzeł w obłoku molekularnym, takim jak gwiezdny żłobek w Orionie, zapada się pod wpływem własnej masy. W miarę jak się obraca, pobiera materię z otaczającego go obłoku, dzięki której młoda gwiazda może ewoluować. Kiedy materia zaczyna na nią opadać, z biegunów gwiazdy mogą zostać wystrzelone wysokoenergetyczne strumienie plazmy. Część tej materii jest kierowana wzdłuż linii zewnętrznego pola magnetycznego gwiazdy aż do biegunów. Te linie pola magnetycznego działają w formie akceleratora cząstek, dlatego kiedy materia dociera do biegunów, jest wystrzeliwana z ogromną prędkością.

Mgławica Oriona znajduje się nieco ponad 1300 lat świetlnych od Ziemi

Powstaje też tzw. obiekt Herbiga-Haro, który formuje się, gdy rozpędzone dżety zderzają się z otaczającym je gazem. W konsekwencji zostaje on podgrzany i zyskuje ogromną jasność. Młoda gwiazda wydaje się wtedy zawierać dwa sporych rozmiarów “pręty” o wysokiej jasności. Jako że wydarzenia te mają ogromne tempo, to astronomowie próbują poznać je jak najlepiej, aby zrozumieć, jak młode gwiazdy wyrzucają materię z otaczającego je obłoku.

Czytaj też: Betelgeza eksplodowała w niewidziany wcześniej sposób. Zaobserwował ją Kosmiczny Teleskop Hubble’a

Dopływ gazu i pyłu zostaje odcięty, dlatego gwiazda nie może się dalej rozwijać, co z kolei wpływ na jej ostateczne gabaryty. Te są rzecz jasna niezwykle istotne w kontekście jej kategoryzacji oraz potencjalnej przyszłości. Na przykład niewystarczająco masywne gwiazdy nie będą mogły stać się czarnymi dziurami, więc obumrą choćby w formie białych karłów.