Mikrometeoryty zagrożeniem dla misji Mars Sample Return. NASA już testuje osłony

Mikrometeoryty są potencjalnym zagrożeniem dla każdej misji kosmicznej. NASA przygotowuje się na ważny test, który będzie kluczowy dla powodzenia misji Mars Sample Return.
Próbki z Marsa mają trafić na Ziemię w 2033 r. /Fot. NASA

Próbki z Marsa mają trafić na Ziemię w 2033 r. /Fot. NASA

Mars Sample Return to wieloetapowa misja, której celem jest pobranie przez łazik Perseverance próbek marsjańskich skał (zrobione) i dostarczenie ich na Ziemię (w planach). To pozwoli naukowców na zbadanie fragmentów Czerwonej Planety przy użyciu najbardziej zaawansowanych instrumentów badawczych, co nie byłoby możliwe poza Ziemią. W Goddard Space Flight Center trwają prace nad Systemem Przechwytywania, Zatrzymywania i Zwrotu, który dostarczy próbki z Marsa na Ziemię.

Czytaj też: Krater Jezero znowu zaskakuje. Niespodziewane znalezisko na Marsie

Poważnym zagrożeniem dla misji będą mikrometeoryty przemieszczające się z prędkością 80 km/s. W takich warunkach nawet pył może spowodować uszkodzenie statku kosmicznego. Nad projektowaniem osłon, które mają chronić NASA Mars Earth Entry System przed mikrometeorytami pracuje zespół Bruno Sarliego.

Laboratorium inne niż wszystkie

Zespół Sarliego pracuje w położonym z dala od budynków mieszkalnych, otoczonym wydmami Remote Hypervelocity Test Laboratory w NASA White Sands Test Facility w Las Cruces. Laboratorium to wspierało każdy program lotów kosmicznych człowieka od Space Shuttle do Artemis. Laboratorium obsługuje również testy dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, programów Commercial Crew i Commercial Resupply.

Laboratorium wykorzystuje dwustopniowe lekkie działa gazowe do przyspieszania obiektów do prędkości symulujących uderzenia mikrometeorytów i szczątków orbitalnych w osłony statków kosmicznych.

Pierwszy stopień wykorzystuje proch strzelniczy jako materiał napędowy, tak jak robi to standardowa broń. Drugi stopień wykorzystuje wysoko sprężony wodór, który wpycha gaz do mniejszej rurki, zwiększając ciśnienie w pistolecie, jak tłok w samochodzie. Ciśnienie w pistolecie staje się tak wysokie, że gdyby wybuchło, zrównałoby budynek z ziemią. To dlatego podczas testu siedzimy w bunkrze.Bruno Sarli

Inżynierowie spędzili trzy dni na przygotowaniach do jednosekundowego eksperymentu. W teście wykorzystano średniej wielkości wysokociśnieniowego dwustopniowego działa na lekki gaz, które wystrzeliwuje małe granulki z prędkością ponad 8 km/s.

Czytaj też: Jak wygląda zaćmienie Słońca na Marsie? Całkiem inaczej niż na Ziemi

Ale mikrometeoryty w przestrzeni kosmicznej podróżują 6-7 razy szybciej. W związku z tym zespół polega na modelach komputerowych, aby symulować rzeczywiste prędkości mikrometeorytów. Dzięki testom przeprowadzanym w Remote Hypervelocity Test Laboratory, możliwe będzie stworzenie osłon, które wytrzymają spotkanie z kosmicznymi “pociskami”.