Wygląda na to, że Xiaomi jeszcze nie ma zamiaru zamykać serii Redmi Note 11

Dopiero co zadebiutowała seria Redmi Note 12 i sądziliśmy, że teraz Xiaomi skupi się właśnie na jej rozszerzaniu, zamykając tym samym poprzednią serię. Tymczasem firma chyba nie ma takiego zamiaru, bo w Geekbench zauważono właśnie Redmi Note 11 Pro 2023. Co o nim wiemy?
Xiaomi Redmi Note 11

Redmi Note 11 (fot. Andrzej Libiszewski, Chip.pl)

Redmi Note 11 Pro 2023 pojawia się w Geekbench

Chociaż seria Redmi Note 11 liczy sobie ponad 18 modeli, Xiaomi najwyraźniej nadal za mało i szykuje kolejny do kolekcji. Jak wskazuje sama nazwa, prawdopodobnie zadebiutuje on w 2023 roku i wydaje się, że nie ma ku temu żadnych wątpliwości, bo obecność urządzenia zauważono w bazie FCC, EEC, SIRIM, Konsoli Google Play, a teraz i w Geekbench. Za dużo tego, by można mówić o pomyłce.

Czytaj też: 200-megapikselowy aparat w Galaxy S23 Ultra zyska znaczne ulepszenia

Popularny benchmark ujawnił nam kilka szczegółów specyfikacji, a dokładniej chipset, który napędzi Redmi Note 11 Pro 2023. Będzie nim platforma o nazwie kodowej “sweet”, pod którą kryje się Snapdragon 732G wyprodukowany w 8 nm procesie technologicznym. Układ składa się z ośmiu rdzeni — dwóch ARM Cortex-A76 o taktowaniu do 2,3 GHz i sześciu małych rdzeniami ARM Cortex-A55 do 1,8 GHz. Do tego wspomina się o 8 GB pamięci RAM. W teście układ uzyskał 561 i 1798 punktów dla kolejno testu jedno i wielordzeniowego.

Czytaj też: Seria iPhone 15 może pozbyć się nie tylko złącza Lightning

Co ciekawe, w Geekbench wymienia się Androida 11, ale raczej spodziewamy się, że Xiaomi wyposaży go przynajmniej w Androida 12, choć oczywiście znacznie bardziej pożądany byłby Android 13. Zapewne pod nazwą Redmi Note 11 Pro 2023 kryje się jakiś inny model, który firma postanowiła odświezyć, jednak na razie mamy zbyt mało informacji, by go zidentyfikować. Oczywiście najbardziej prawdopodobnym byłby Redmi Note 11 Pro, ale ten napędzany jest przez Snapdragona 695, więc albo mowa o wymianie układu właśnie w ramach odświeżenia, albo chodzi o jeszcze innego smartfona. Tak czy inaczej, wkrótce powinniśmy usłyszeć na jego temat więcej i zapewne wtedy uda nam się dociec, o jaki model chodzi.