U nas już po śnieżycach, ale zima na Marsie w pełni

Zima dotarła nawet na Marsa. Może nie doświadczymy tam dokładnie takiego śniegu, jaki spada na Ziemi, ale powierzchnia Czerwonej Planety też zmienia się nie do poznania. Najzimniej jest na marsjańskich biegunach, gdzie temperatura spada do minus 123 stopni Celsjusza.
Tak wygląda zima na Marsie /Fot. NASA

Tak wygląda zima na Marsie /Fot. NASA

Mars to jedna z najbardziej niezwykłych planet Układu Słonecznego. Ani nie jest największa, ani najgorętsza, ani nie ma spektakularnych pierścieni, ale coś nas – ludzi – do niej przyciąga. Od dawna wydaje się być naturalnym celem załogowych misji kosmicznych i miejmy nadzieję, że w latach 30. obecnego wieku faktycznie postawimy na Marsie stopę.

Czytaj też: Człowiek zrobił z Czerwonej Planety wysypisko śmieci. Lądowniki na Marsie – kompletna lista

Mimo że Czerwona Planeta bardzo różni się od Ziemi, to również jest podatna na zmiany pór rok. Co więcej, eliptyczna orbita Marsa sprawia, że zima trwa tam znacznie dłużej niż na Ziemi – to oczywiste, bo przecież jeden rok marsjański to ok. dwa lata ziemskie.

NASA udostępniła zdjęcia z zimowego Marsa, które zostały wykonane dzięki łazikom stacjonującym na Czerwonej Planecie. Można się z nich dowiedzieć kilku interesujących szczegółów dotyczących naszego planetarnego sąsiada.

Dwa rodzaje śniegu na Marsie

Marsjański śnieg występuje w dwóch wariantach: lodu wodnego i dwutlenku węgla, czyli suchego lodu. Ponieważ marsjańska atmosfera jest wyjątkowo cienka, a temperatury niskie, śnieg z lodem wodnym sublimuje, czyli staje się gazem, zanim jeszcze dotknie ziemi. Śnieg z suchym lodem z kolei dociera do powierzchni planety.

Spada go na tyle dużo, że można by po nim przejść na rakietach śnieżnych. Jeśli jednak szukałbyś jazdy na nartach, musiałbyś udać się do krateru lub na zbocze klifu, gdzie śnieg mógłby gromadzić się na pochyłej powierzchni. Sylvain Piqueux, naukowiec z Jet Propulsion Laboratory, który specjalizuje się w różnych zjawiskach zimowych

Śnieg występuje tylko w najzimniejszych regionach Marsa: na biegunach, pod pokrywą chmur i w nocy. Kamery na orbitujących statkach kosmicznych nie widzą przez te chmury, a misje powierzchniowe nie mogą przetrwać w ekstremalnym zimnie. W rezultacie, nigdy nie udało się uchwycić obrazów padającego śniegu. Ale naukowcy wiedzą, że to się zdarza, dzięki kilku specjalnym instrumentom naukowym. Jeden z nich znajduje się na sondzie Mars Reconnaissance Orbiter, która zawiera instrument Mars Climate Sounder i wykrywa światło o długości fali niedostrzegalnej dla ludzkiego oka.

Ale płatki śniegu na Marsie nie przypominają tych z Ziemi.

Ponieważ lód z dwutlenku węgla ma symetrię 4, wiemy, że płatki śniegu z suchego lodu miałyby kształt sześcianu. Dzięki Mars Climate Sounder możemy powiedzieć, że te płatki śniegu byłyby mniejsze niż szerokość ludzkiego włosa. Sylvain Piqueux

Ale najbardziej niezwykłe rzeczy dzieją się na Marsie pod koniec zimy, gdy cały nagromadzony lód zaczyna się “rozmrażać” i sublimować do atmosfery. W tym czasie lód przybiera dziwaczne i piękne kształty, które przypomniały naukowcom pająki, dalmatyńczyki, smażone jajka i ser szwajcarski.