Roidmi EVA to wszechstronny robot odkurzający i mopujący, idealny na noworoczny prezent. Teraz dostępny jest kilkaset złotych taniej

Rozpoczął się nowy, 2023 rok. Zapewne wiele osób zrobiło już listę postanowień noworocznych, a jeśli wśród nich znalazło się regularniejsze sprzątanie, mamy dla was coś odpowiedniego. A może jednak macie zamiar zrobić prezent swoim rodzicom i szukacie czegoś, co odciąży ich w codziennych obowiązkach? Niezależnie od powodu, robot odkurzająco-mopujący Roidmi EVA będzie idealny. To praktyczny prezent, który możecie podarować bliskim lub samym sobie, a który z pewnością pomoże w dbaniu o czystość domu czy mieszkania.
Roidmi EVA to wszechstronny robot odkurzający i mopujący, idealny na noworoczny prezent. Teraz dostępny jest kilkaset złotych taniej

Roidmi EVA nie tylko odkurzy, ale i umyje wasze podłogi, a po wszystkim sam wyczyści mopa

Ten robot sprzątający odkurzy, zamiecie i umyje podłogi, dodatkowo sam wróci do bazy, gdzie automatycznie opróżni zbiornik na kurz, a nawet czyści nakładki mopujące. Te wykonane mają szare włókna polimerowe, dzięki którym mycie podłóg jest skuteczniejsze. Natomiast biała, miękka tkanina pielęgnuje powierzchnie, by utrzymać je w jak najlepszej kondycji. Mają one 10 centymetrów i pracują z prędkością 180 obrotów na minutę i naciskiem 12 N. W trosce o nasze zdrowie nakładki są antybakteryjne i odporne na pleśń. Po powrocie do bazy Roidmi EVA samodzielnie wyczyści nakładki, a także wymieni wodę w zbiorniku. Jest to możliwe, ponieważ w stacji dokującej umieszczono dwa oddzielne zbiorniki o pojemności 4 litrów, na czystą oraz brudną wodę. Są one od siebie odseparowane, by uniknąć dodatkowych zabrudzeń.

Zwykłe roboty mopujące pracują do momentu, w którym zakończą sprzątanie, co oznacza, że brudny mop przeciągany jest po całej podłodze, w efekcie bardziej ją brudząc niż myjąc. Roidmi EVA można ustawić tak, by po pewnym czasie (6/10/12 minut) wracał do bazy, czyścił mop i dopiero po tym wracał ponownie do miejsca, w którym wcześniej skończył pracę. Podczas sprzątania mop jest więc kilkukrotnie czyszczony, dzięki czemu podłoga jest świetnie umyta, a my nie musimy martwić się o czyszczenie mopa.

Automatyczne zbieranie kurzu sprawi, że nie będziemy musieli martwić się nieprzyjemnym zapachem śmieci wydobywającym się z pojemnika na kurz

W stacji dokującej znalazł się również 3-litrowy worek na kurz – to właśnie do niego po sprzątaniu zostaje odessany cały brud zebrany z naszych podłóg. Zwykle taki pojemnik jest zbyt mały, przez co trzeba go czyścić maksymalnie co 2 dni, inaczej nagromadzi się tyle śmieci, że zaczną one nieprzyjemnie pachnieć oraz będą się w nich mnożyć bakterie. Tymczasem Roidmi EVA po zakończeniu czyszczenia automatycznie zasysa śmieci z pojemnika do worka do zbierania kurzu. Ten ma funkcje antybakteryjne i zapobiega wydostawaniu się brzydkiego zapachu. Można w nim przechowywać śmieci przez nawet 60 dni. Jeśli natomiast martwi was to, że przy tej wszechstronności zapomnicie o czyszczeniu pojemników to od razu uspokajamy-migający wskaźnik na stacji poinformuje o pełnym worku na kurz, pełnym zbiorniku na brudną wodę czy pustym zbiorniku na czystą wodę. Poinformuje o tym również aplikacja.

Zamiataj i wycieraj podłogę w tym samym czasie – posprzątaj ją porządnie na raz

Roidmi EVA może ponadto jednocześnie zamiatać i myć podłogę. Zamiast najpierw zamiatać, a dopiero potem myć, można to zrobić w tym samym czasie dzięki współpracy obu tych funkcji. Przekłada się to na jeszcze lepszy efekt niż w przypadku zwykłych odkurzaczy zamiatających czy odkurzaczy z funkcją mopowania. Nie ma też potrzeby ręcznej interwencji, bo moduły zamiatania i mop są często czyszczone.

By zapewnić odpowiednie sprzątanie, robot zasysa brud pod ciśnieniem 3200 Pa — żaden kurz się przed nim nie schowa. To, w połączeniu z nakładkami mopującymi sprawi, że podłoga będzie dokładnie wyczyszczona. Warto też wspomnieć, że na pokładzie Roidmi EVA znalazła się bardzo pojemna bateria 5200 mAh, która w zależności od trybu wystarczy na 74-228 minut pracy. Natomiast samo ładowanie trwa 250 minut.

Dzięki sterowaniu głosem odkurzacz Roidmi EVA jest wygodniejszy w użyciu

Producent zadbał też o skuteczne omijanie przeszkód. Zastosowano tutaj laser LDS 4.0, który sprawia, że robot czyszczący Roidmi EVA nie będzie klinował się pod meblami. Jest też w stanie inteligentnie wykrywać przeszkody znajdujące się na jego drodze i w ten sposób może unikać kolizji — nie obije Wam więc ścian ani nie uszkodzi się, co chwilę uderzając o meble. Jeśli natomiast w waszym domu są progi nie wyższe niż 20 mm i z nimi sobie poradzi, tak samo, jak z dywanami.

Oprócz tego warto wspomnieć, że na pokładzie znalazło się kilka dodatkowych funkcji, takich jak łączenie się z Alexą za pośrednictwem aplikacji, a to z kolei umożliwia wskazywanie za pomocą głosu, gdzie urządzenie powinno sprzątać. Jest też funcja mapowania wielowarstwowego, przydatna dla osób, które mieszkają w domach wielopiętrowych lub wielkopowierzchniowych.

Podarowanie robota odkurzająco-mopującego Roidmi EVA jest więc świetnym pomysłem i to niezależnie, czy sprawimy go sobie sami, czy kupimy go dla kogoś bliskiego. Jest to jedno z tych urządzeń, które zdecydowanie ułatwia życie. Można z niego korzystać codziennie przez najbliżej kilka lat i zapomnieć o kilku codziennych obowiązkach, które robot zrobi za nas. Z okazji Nowego Roku producent przygotował też specjalną promocję, dzięki której urządzenie można nabyć w cenie 3449 zł, z rabatem 250 zł.

Lokowanie produktu: Roidmi