Lekki elektryczny rower górski dla wymagających. Gram RC od Thok zadebiutował z wyjątkową ramą

Włoska firma Thok, która specjalizuje się w elektrycznych rowerach górskich o charakterze enduro, zapowiedziała nowy rower dla wymagających. Gram RC to przykład eMTB z najwyższej półki, który powinien spełnić wymagania nawet najbardziej zrzędliwych rowerzystów, uwielbiających górskie przygody.
Lekki elektryczny rower górski Gram RC od Thok
Lekki elektryczny rower górski Gram RC od Thok

Dzięki ramie z włókna węglowego elektryczny rower górski Thok Gram RC waży ledwie 23,3 kg

Thok Gram RC to najnowszy elektryczny rower górski na europejskim rynku, który posiada ramę z włókna węglowego w czterech rozmiarach (dla użytkowników o wzroście od 1,54 do 2 metrów), silnik Shimano EP8 zamontowany między korbami oraz akumulator o pojemności 630 Wh. Jak na model typu enduro przystało, doczekał się pełnego zawieszenia, które obejmuje widelec Fox 38 Float Factory Kashima o skoku 180 mm i regulowany amortyzator tylny Fox X2 Float Factory Kashima. O wygładzanie drgań walczy zarówno rama z włókna węglowego, jak i dbające o odpowiednią przyczepność obręcze CrankBrothers w konfiguracji mullet (29 cali z przodu i 27,5 cali z tyłu) obute w 2,6-calowe opony Maxxis Assegai.

Czytaj też: To nie zwykły elektryczny rower górski, a terenowa bestia. Trek pokazał e-MTB, o którym marzysz

Ta różnica w wielkości kół nie jest przypadkiem. Stosuje się ją od lat w wielu modelach tego typu, bo taki duet obręczy może poprawić zdolność toczenia się i kontrolę skrętu przedniego koła zwłaszcza na nierównym i skalistym terenie, ponieważ większe koło może wchłonąć więcej wstrząsów i utrzymać większy kontakt z podłożem. Poprawia to również ogólną zwinność roweru, ponieważ mniejsze koło tylne jest jednocześnie lżejsze, szybciej reaguje na ruchy rowerzysty oraz cechuje się niższą masą obrotową, dzięki czemu może lepiej reagować na zmiany kierunku oraz prędkości.

Wspomniany układ napędowy odpowiada wyłącznie za wspieranie rowerzysty podczas pedałowania, a z racji zapewniania dodatkowego 85-Nm momentu obrotowego, żaden podjazd nie powinien być wyzwaniem. Silnik Shimano EP8 oferuje jednocześnie trzy poziomy wspomagania pedałowania oraz wspomaganie chodzenia, a zasilanie czerpie z 630-Wh akumulatora integrowanego z ramą, którego to osłania obudowa z TPE o wysokiej gęstości. Producent nie podaje, jak wiele kilometrów można przejechać na jednym ładowaniu, ale wcale się temu nie dziwimy, bo sektor eMTB rządzi się własnymi prawami, a zasięg zmienia się drastycznie zależnie od aktualnego terenu i stylu jazdy.

Czytaj też: Elektryczne rowery górskie zaliczą rewolucję. Silnik BMZ RS da im nowe możliwości

Elektryczny rower górski Thok Gram RC wykorzystuje ponadto czterotłoczkowe hamulce Shimano Deore XT z 203-mm tarczami, 12-biegową przerzutkę SRAM GX Eagle oraz kolorowy wyświetlacz LCD na kierownicy Renthal Fatbar Carbon. Stojący za nim specjaliści postanowili urozmaicić projekt autorską blokadą kierownicy, która zapobiega uszkodzeniu ramy podczas nadmiernego obrotu kierownicy, żeberkami z włókna węglowego między rurą podsiodłową a dolną, które poprawiają sztywność i rozpraszają nacisk oraz całkowicie wewnętrznie poprowadzonymi przewodami. Wisienką na torcie jest dropper siodełka ze zdalną aktywacją.

Czytaj też: O takim Audi marzysz. Wszędzie zaparkujesz, zadbasz o kondycję i spodobasz się ekologom

Jak to bywa z tak zaawansowanymi eMTB, do tanich niestety nie należą i Gram RC od Thok jest tego świetnym przykładem, którego akcentuje 23,3-kilogramowa waga. Kosztuje bowiem 9900 euro, a cena ta obejmuje dedykowany zestaw narzędzi (multitool, pompkę do zawieszenia, uchwyt na bidon oraz sam bidon.