Składniki życia znalezione poza Ziemią. Próbki potwierdzają intrygującą hipotezę

Jedna z hipotez zakłada, że życie rozprzestrzenia się we wszechświecie podróżując wraz z obiektami takimi jak meteoryty. Próbki zebrane z pewnej planetoidy wydają się potwierdzać owe założenie.
Składniki życia znalezione poza Ziemią. Próbki potwierdzają intrygującą hipotezę

Chodzi o ciało znane jako Ryugu, będące celem sondy Hayabusa 2, której misją zarządza japońska agencja kosmiczna JAXA. Ponad dwa lata temu wspomniany statek powrócił na Ziemię, dostarczając materiałów zebranych w czasie pobytu na powierzchni Ryugu. 

Czytaj też: Powstała mapa galaktyk, która pokazuje, jak gigantyczny jest wszechświat

Pierwsze obserwacje tej planetoidy miały miejsce w 1999 roku, a niecałe dwadzieścia lat później w jej okolice dotarła sonda Hayabusa 2. 5 kwietnia 2019 roku rozegrał się jeden z kluczowych etapów misji: statek kosmiczny zrzucił materiały wybuchowe na powierzchnię Ryugu, a później sonda zebrała rozrzucone w takich okolicznościach fragmenty tamtejszych skał.

Teraz natomiast przyszła pora na wyciągnięcie wniosków z analiz zebranych próbek. Cząsteczki organiczne są budulcem wszystkich znanych form życia na Ziemi, lecz mogą być również wytwarzane przez reakcje chemiczne. Co to oznacza w praktyce? Przede wszystkim, że znalezienie związków organicznych wcale nie musi być niepodważalnym dowodem na istnienie form życia, które je wytworzyły. 

Składniki życia zostały znalezione w próbkach pobranych z planetoidy Ryugu

Ale jest też druga strona medalu, która powinna ucieszyć wszystkich wierzących w ideę życia pozaziemskiego. Najkrócej rzecz ujmując: próbki zebrane na powierzchni Rygu pokazują, iż reakcje chemiczne zachodzące w obrębie planetoid mogą wytwarzać niektóre składniki życia.

Z przeprowadzonych badań płynie też inny istotny wniosek: powierzchnia Ryugu stanowiła wystarczającą ochronę dla cząsteczek organicznych, zabezpieczając je przed ogrzewaniem słonecznym i promieniowaniem ultrafioletowym oraz kosmicznym. Możemy więc sobie wyobrazić scenariusz, w którym takie molekuły przemieszczają się po Układzie Słonecznym i są rozrzucane wraz z fragmentami oddzielającymi się od planetoidy bądź na przykład wraz z nią uderzającymi o powierzchnie planet takich jak Ziemia. 

Czytaj też: Eksplozja nad kanałem La Manche. Pozaziemski obiekt został wykryty w ostatniej chwili

Szczegóły w tej sprawie naukowcy zaprezentowali na łamach Science. W publikacji czytamy między innymi o powiązaniach dotyczących obecności aminokwasów w Ryugu oraz meteorytach bogatych w węgiel. Jak na razie nie udało się natomiast zidentyfikować w próbkach pochodzących z Ryugu cukrów ani nukleobaz będących składnikami DNA i RNA. Być może po prostu ilość materii zebranej z planetoidy była zbyt mała, by udało się wykryć tego typu elementy.