Test dysku Viper VPR400 RGB. Ten model przeciera nowe szlaki

W dniu debiutu dysk SSD Viper VPR400 RGB był wyjątkowym nośnikiem półprzewodnikowym, jako że był to pierwszy model z wbudowanym podświetleniem RGB, który robił użytek ze złącza PCIe 4×4.0. Łączył więc zupełnie nowy wymiar wydajności z przyjemną dla oka fizyczną oprawą, która nadal sprawia, że VPR400 RGB jest wyjątkowym SSD na rynku. Pozostaje więc pytanie, czy RGB to aby nie wszystko, co ma do zaoferowania dzieło gamingowego oddziału firmy Patriot?
Viper VPR400 RGB
Viper VPR400 RGB

Viper VPR400 RGB pod lupą

Dysk Viper VPR400 RGB jest w stanie przykuć naszą uwagę już w momencie zakupu, bo trafia do nas w skromnym pudełeczku z klapką, przez którą możemy podejrzeć go w pełnej krasie. W efektownym pudełku nie czeka na nas jednak nic poza samym dyskiem, który sprawia ciekawe pierwsze wrażenie. 

Viper VPR400 RGB zaskakuje przede wszystkim formą radiatora, który nie dodaje do całości zbyt dużo wagi i nie jest specjalnie gruby, przez co pasuje nawet do slotu w konsoli PlayStation 5. W przypadku mojego egzemplarza ściągnięcie radiatora z laminatu okazało się praktycznie niemożliwe bez ryzyka zniszczenia go, dlatego odpuściłem sobie procedurę po kilku próbach, ale jestem jednocześnie pewien, że diody znajdują się nie w radiatorze, a na laminacie SSD. 

Czytaj też: Test WD Black D30 1 TB. Sprawdzamy zewnętrzny dysk SSD do konsol

To sprawia, że jeśli już uda się wam ściągnąć chłodzenie, to będziecie mogli z łatwością wymienić radiator na inny lub pozbyć się go całkowicie, aby zmieścić dysk np. do laptopa. W takiej sytuacji jednak lepiej po prostu wybrać inny model, bo w przypadku tego SSD zwyczajnie płacimy więcej za radiator i podświetlenie, więc głupio z tego duetu rezygnować. Zwłaszcza że sam radiator skutecznie chłodzi dysk i po prostu wygląda świetnie na płycie głównej, dopełniając pozostałe podświetlane komponenty PC. Niestety producent nie zdecydował się na radiator na spodniej części laminatu, ale nie tracimy na tym aż tak dużo, bo w 512-GB wersji nie znajduje się na niej żaden układ. 

Przechodząc już jednak do najważniejszego, najwyższy czas rzucić okiem na specyfikację VPR400 RGB, który to jest dostępny w dwóch wersjach pojemnościowych (512 i 1024 GB), z czego test dotyczy tej pierwszej. Po podpięciu do komputera dysk ten zapewnia użytkownikowi 476 GB pamięci.

  • Interfejs M.2-2280 z wykorzystaniem PCIe 4.0×4
  • Kontroler InnoGrit IG5220
  • Brak pamięci podręcznej
  • 176-warstwowe pamięci NAND TLC Microna (B47R)
    • 4600 MB/s sekwencyjnego odczytu
    • 3600 MB/s sekwencyjnego zapisu
    • 600000 IOPS odczytu
    • 500000 IOPS zapisu
  • Gwarancja: 5 lat ograniczona TBW rzędu 400 TBW
  • MTBF: 1800000 godzin

W tej mieszance najbardziej niepokoi brak pamięci DRAM, która to służy jako ważny w kwestii wydajności bufor. Zastosowane kości pamięci są z kolei dosyć typowe, jak na ten segment wydajnościowy, co jednak nie tyczy się kontrolera, bo 4-kanałowy układ InnoGrit IG5220 nie jest zbyt często spotykany w tego typu SSD na PCIe 4.0×4 i w kwestii specyfikacji jest gorszy od 8-kanałowego Phison 5012-E18. Producent zadbał jednocześnie o najważniejsze rozwiązania, bo oprócz tradycyjnego w dyskach systemu SMART, mechanizmu thermal-throttlingu, komend TRIM, zabezpieczania danych end-to-end i over-provisioningu, VPR400 RGB doczekał się też systemu zarządzania wadliwymi blokami pamięci oraz inteligentnej korekcji błędów ECC.

Czytaj też: Test płyty głównej Z590 Aorus Master

Jako że Viper VPR400 RGB należy do najbardziej zaawansowanych w kwestii podświetlenia dysków SSD PCIe 4.0×4, to zapewne spodoba się wam dostępność zarówno dedykowanej aplikacji Viper RGB 3.0 do zarządzania diodami, jak i wsparcia kontrolerów RGB producentów płyt głównych. Viper zapewnia, że podświetlenie VPR400 RGB jest w pełni kompatybilne z oprogramowaniem ASRock Polychrome Sync, ASUS Aura Sync, Gigabyte RGB Fusion 2.0 oraz MSI Mystic Light Sync. 

Na czym i jak testujemy?

Wszystkie odczyty zostały przeprowadzone na 64-bitowym systemie operacyjnym Windows 11 Home z systemem plików NTFS i 4096-bajtową jednostką alokacji. Przedstawione wyniki, to najczęściej występująca średnia pomiarów przeprowadzonych zamiennie i po obniżeniu temperatury do optymalnego poziomu (jeśli to było wymagane).

  • Aplikacje do testów syntetycznych:
    • ATTO Disk Benchmark 4.0
    • Crystal Disk Mark 8.0.4
    • AIDA64 6.80.6200
  • Inne:
    • WinRAR 16.09.09
    • 7-Zip 16.04
    • Gimp 2.8
  • Pliki i programy
    • 1747 plików JPG o wadze 3,36 GB
    • 507 plików MP3 o wadze 3,0 GB
    • Grafika rastrowa o wadze 903 MB
    • Cywilizacja VI na Steam
    • Pliki gry Wiedźmin 3 o wadze 54,7 GB
    • Pliki gry CS: GO o wadze 17,7 GB
    • Plik ISO o wadze 26,5 GB
Platforma testowa dysków
Procesor
Intel Core i7-12700K
Płyta główna
ASRock Z790 PG Riptide
Pamięć RAM
2×16 GB Kingston Renegade DDR5-6400
Dysk systemowy
WDBlack SN750 2000 GB M.2
HDD
Western Digital Blue 1 TB
Zasilacz
Fractal Ion Gold 850W
Karta graficzna
Gigabyte XTREME WaterForce GeForce RTX 2080 Ti
Obudowa
Deepcool GamerStorm NEW ARK 90
System operacyjny
Windows 11 Home 64-bit
Chłodzenie procesora
Enermax AquaFusion 240mm

Wydajność w benchmarkach

Z racji zmienienia platformy testowej nie jesteśmy w stanie przedstawić wam surowych informacji na temat porównania VPR400 z innymi dyskami, ale porównując poszczególne wyniki, mogę zapewnić, że jest to poziom wydajności oferowany przez dyski na PCIe 4.0×4 z wysokiej średniej półki.

Crystal Disk Mark 8.0.4

ATTO Disk Benchmark

Wydajność operacji na plikach

Jeśli idzie o samo kopiowanie, VPR400 spisuje się wzorowo, będąc w stanie skopiować cały folder z Wiedźminem 3 poniżej 40 sekund i niewielkie ilości plików w czasie poniżej 4 sekund.

Wydajność w programach i grach

Prezentowane przez VPR400 czasy w aplikacjach są raczej oczekiwane po dysku na interfejs PCIe 4.0×4.

Wydajność po zapełnieniu

Viper VPR400 w tej kwestii spisuje się bardzo źle. Zapełnienie dysku w 94% obniża wydajność praktycznie dwukrotnie w bardziej wymagających operacjach kopiowania.

Pomiary potwierdzają wykresy z procesu kopiowania ISO, które przedstawiają zmieniający się transfer w ciągu całego procesu kopiowania plików:

Wydajność przy wielozadaniowości

VPR400 RGB wypada pozytywnie, ale bez szaleństwa w teście wielozadaniowości, wydłużając proces kopiowania ISO o 10 sekund, a kopiowania Wiedźmina o 14 sekund. Sumarycznie pozwala zaoszczędzić niewiele, bo 3 sekundy.

Czytaj też: Test karty graficznej Gigabyte GeForce RTX 3070 Ti Vision OC

Kwestia temperatury i zjawiska thermal-throttlingu

Pamiętajmy, że diody związane z podświetleniem dysku generują dodatkowe ciepło, co może ograniczać wydajność dysku i dlatego właśnie tak rzadko możemy trafić na dyski SSD wyposażone w podświetlenie bezpośrednio na laminacie. Jak jednak Viper VPR400 RGB wypada pod tym kątem? Poniżej możecie obejrzeć jego maksymalną osiąganą temperaturę pod obciążeniem zarówno bez, jak i z aktywowanymi diodami. Różnice są niestety ogromne i przy obciążeniu wynoszą aż 7 stopni Celsjusza, a w spoczynku 4 stopnie Celsjusza.

Test dysku Viper VPR400 RGB – podsumowanie

Za Viper VPR400 RGB w 512-GB wersji pojemnościowej będziecie musieli zapłacić nieco powyżej 300 zł, a więc kwotę wręcz śmieszną na tle tego, co musieliśmy wydawać jeszcze kilkanaście miesięcy temu. Obniżki sprawiły jednak, że nawet takie wyjątkowe nośniki są tanie, ale Viper VPR400 RGB nie jest zdecydowanie tym dyskiem, którego każdy powinien kupować. Dodatek diod znacząco wpływa na ogólne temperatury dysku, a mniej popularny kontroler budzi wątpliwości co do trwałości oraz ogólnej wydajności, co potwierdziłem zresztą w powyższych testach. W skrócie? Jeśli chcecie wydajny dysk z podświetleniem, to na Viper VPR400 RGB się nie zawiedziecie. Jeśli jednak podświetlenia zupełnie nie potrzebujecie, lepiej zrezygnujcie z tego dysku.