Nauka rzuca wyzwanie wszechświatowi. Jaki jest najcięższy istniejący pierwiastek?

Człowiek, jako gatunek wysoce niepokorny, od dawna stara się zwalczać ograniczenia narzucone mu przez naturę. Nic więc dziwnego, że naukowcy próbują bić rekordy w zakresie tworzenia wyjątkowo ciężkich pierwiastków.
Nauka rzuca wyzwanie wszechświatowi. Jaki jest najcięższy istniejący pierwiastek?

Oczywiście pojawia się w takich okolicznościach pytanie: jaki jest najcięższy istniejący pierwiastek? Odpowiedź na nie jest dwojaka, ponieważ możemy wyróżnić zarówno wariant naturalnie występujący we wszechświecie, jak i ten powstały dzięki wysiłkom badaczy prowadzonym w warunkach laboratoryjnych.

Czytaj też: Ten obiekt posiada wszystkie pierwiastki kluczowe dla życia. Czy to tam powinniśmy go szukać?

Wśród naturalnie występujących na Ziemi pierwiastków zwycięzcą byłby uran. Jego liczba atomowa wynosi 92, a do identyfikacji tego pierwiastka doprowadził w 1789 roku Martin Heinrich Klaproth. Oczywiście sam uran był wykorzystywany przez ludzkość znacznie wcześniej, ponieważ źródła historyczne wskazują na czasy starożytne. W I wieku mieszkańcy dzisiejszych Włoch używali go do… barwienia szkła. Obecnie szczególnie interesujące są dla nas izotopy uranu, stosowane przede wszystkim w elektrowniach jądrowych. Nieco mniej przyjemnym sposobem wykorzystania tego pierwiastka są rzecz jasna bomby atomowe. 

Czym w ogóle jest izotop? Najprościej można wyjaśnić to pojęcie odnosząc się do różnic w liczbie neutronów w jądrze danego pierwiastka. Nawet jeśli mówimy o tym samym pierwiastku, to rzeczone różnice przekładają się na istnienie poszczególnych jego izotopów. I choć wynikające z tego odmienności właściwości fizycznych i chemicznych są zazwyczaj niewielkie, to im bardziej pokaźna różnica mas atomowych izotopów, tam większe potencjalne odmienności w zakresie własności fizycznych i chemicznych.

Najcięższy istniejący pierwiastek to organeson, jednak jeśli chodzi o te istniejące naturalnie, to wymienia się uran oraz pluton

Na przykład izotop uranu-238, uznawany za najliczniejszy i najstabilniejszy ze wszystkich naturalnych izotopów, ma masę atomową wynoszącą 238,. Wartość ta odnosi się do liczby neutronów i protonów w jego jądrze. Dokładniej rzecz biorąc, mówimy o 92 protonach i 146 neutronach. 

Gdybyśmy wzięli natomiast pod uwagę kandydatów spoza Ziemi, to na prowadzenie wysunie się pluton-244. Posiada on bowiem aż 94 protony, czyli o dwa więcej aniżeli uran-238. Ślady tego zwycięskiego izotopu wykryto w pyle meteorytowym, który został znalezione na dnia morza. Werdykt? Uran to najcięższy pierwiastek występujący naturalnie na Ziemi, podczas gdy pluton wygrywa, jeśli mówimy o najcięższym pierwiastku występującym naturalnie we wszechświecie.

Czytaj też: Pierwszy taki pomiar w historii. Wreszcie poznamy tempo ekspansji Wszechświata?

Czym byłaby jednak ludzkość, gdyby nie spróbowała ustanowić własnego rekordu? Wyczyn ten udał się w 2002 roku naukowcom z Rosji i Stanów Zjednoczonych. To właśnie oni stworzyli pierwiastek zwany organesonem. Ten posiada aż 118 protonów i 176 neutronów, dlatego jego łączna masa atomowa wynosi 294. Oczywiście możemy się spodziewać, że i ten wynik zostanie pewnego dnia pobity. Kto wie, być może pomogą w tym wciąż rozwijane komputery kwantowe? Ich możliwości obliczeniowe powinny przełożyć się na jeszcze skuteczniejsze analizowanie dostępnych danych z dziedziny chemii.